Do aż dwóch poważnych pożarów musieli w piątkowe przedpołudnie wyjeżdżać strażacy z Piotrkowa i regionu. Najpierw palił się budynek mieszkalny w Biskupiej Woli, a nieco później ogień wybuchł w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Okrzei w Piotrkowie.
Tragedia w Tomaszowie Mazowieckim. W pożarze, do którego doszło przy ul. Grota-Roweckiego zginął starszy mężczyzna, pomimo starań strażaków oraz medyków, lekarz ostatecznie stwierdził zgon. Znana jest wstępna przyczyna pojawienia się płomieni.
Do bardzo niebezpiecznego pożaru doszło dziś około godziny 7:00 w prywatnej kamienicy przy ul. Wiejskiej 16. Ogień udało się ugasić, ale według szacunków mieszkańców spłonęło nawet 80% dobytku, a ich zdaniem budynek nie nadaje się już do zamieszkania.
Do groźnego pożaru doszło w nocy z wtorku na środę w Majkowie. Piotrkowscy strażacy zgłoszenie o płonącym dachu budynku mieszkalnego otrzymali po północy. Na miejsce zadysponowano sześć zastępów straży: trzy z Piotrkowa i po jednym z Gomulina, Majkowa Średniego i Dużego.
Do groźnie wyglądającego pożaru doszło w niedzielę po południu przy ul. Przemysłowej w Piotrkowie. Na terenie prywatnej posesji płonął budynek gospodarczy. Przyczyny pożaru ustala straż pożarna oraz policja.
Na terenie aż 12 województw w Polsce występuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Obowiązuje on także w Łódzkiem, w tym w rejonie Piotrkowa.
Sześć zastępów straży pożarnej brało udział w akcji gaśniczej pożaru budynku gospodarczego przy ul. Krawieckiej w Uszczynie. Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. Ogień pojawił się około 20.40.
Paliło się 30 arów poszycia leśnego w Swolszewicach Dużych koło Zalewu Sulejowskiego. Do pożaru doszło w niedziele około godziny 14.30. W akcji gaśniczej uczestniczyło 6 jednostek straży pożarnej oraz ratownicy WOPR, którzy sprawdzali czy nikt nie został uwięziony nad Zalewem.
Woda & Ogień ® - autentyczne, niezależne, pełne smaku i pozytywnej energii miejsce dla wszystkich, którzy kochają wolność i niepowtarzalny klimat położony w sercu Piotrkowa Trybunalskiego.
W pożarze stracili dobytek swojego życia. Teraz starają się uporać ze zniszczeniami, jakie pozostawił po sobie ogień. Pani Monika z miejscowości Biała w gminie Sulejów, która wraz z córką i narzeczonym chce teraz odbudować dom, oprowadziła nas po zgliszczach budynku, który spłonął w niedzielne popołudnie.
