Na temat inwestycji dyskutowano wczoraj podczas konferencji naukowej pod nazwą "Geotermia w Tomaszowie. Odnawialne źródła energii szansą rozwoju miasta i gminy Tomaszów".
Kto protestuje? Pracownicy spółki, którzy boją się, że operatorem majątku ciepłowniczego w Piotrkowie zostanie podmiot zewnętrzny, a oni sami stracą pracę.
Od kilku tygodni przy ulicy Hutniczej w Piotrkowie znajdują się pozostałości po naprawach sieci ciepłowniczej. Mieszkańcy osiedla pytają, kiedy ogromne dziury zostaną zasypane.
Kiedy wreszcie kaloryfery będą ciepłe? Z takimi pytaniami dzwonią słuchacze do redakcji Strefy FM.
Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej w Piotrkowie przystąpił do wymiany sieci ciepłowniczej w Piotrkowie. To oznacza przerwy w dostawie ciepłej wody do mieszkań.
Miasto chce wydzierżawić miejskie ciepłownie na 30 lat. Nie jest przesądzone, że dzierżawcą będzie - jak dotychczas - nasz piotrkowski MZGK, bo miasto chce wyłonić operatora w drodze konkursu. - A co jeśli nasz majątek pójdzie w obce ręce? - pytają radni.
Jak zrestrukturyzować piotrkowskie ciepłownictwo? Takie pytanie zadają sobie władze Piotrkowa. Bo czy to robić – tu nie ma wątpliwości. Zrobić trzeba – bo za dwa lata zmieniają się unijne dyrektywy, które znacznie zaostrzają dopuszczalne standardy emisji przemysłowych. Jeśli niczego nie zmienimy, będziemy płacić kary.
Prokuratura bada okoliczności śmierci jednego z pracowników piotrkowskiej ciepłowni miejskiej.
Jak informuje Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej na skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Armii Krajowej pękła jedna z magistrali ciepłowniczych.
Sezon grzewczy już rozpoczął się na dobre. Tymczasem w Piotrkowie nie można wykluczyć kolejnych awarii sieci ciepłowniczej. Powodem jest to, że aż 70 procent rur jest przestarzałych.