Policja, straż pożarna, leśnicy oraz Straż Miejska poszukiwali na Bugaju oraz w pobliskim kompleksie leśnym dwóch chłopców w wieku 8 i 10 lat. Ostatni raz młodych piotrkowian widziano wczoraj wieczorem. Istnieje podejrzenie, że chłopcy mogli utonąć...
Nawet 25 lat więzienie grozi nożownikowi z Piotrkowa, który w marcu ugodził nożem przypadkowego przechodnia. Dopiero publikacja w mediach portretu pamięciowego młodocianego bandyty pozwoliła na jego zatrzymanie.
Piotrkowscy policjanci prowadzą czynności w sprawie usiłowania dokonania zabójstwa. Zdarzenie miało miejsce 21 marca 2013 roku około godziny 21.15 w Piotrkowie Trybunalskim na ulicy Słowackiego.
Ciągłe awantury, brak spokoju w nocy, groźby. Z takim problemem borykają się mieszkańcy jednego z bloków przy ulicy Kostromskiej w Piotrkowie.
Mammografia, rentgen, komputerowe badanie wzroku, konsultacje fryzjerskie czy prezentacje nowości firm kosmetycznych. To tylko kilka elementów oferty Dnia dla Zdrowia organizowanego 25 marca (poniedziałek) w Gorzkowicach specjalnie z myślą o mieszkańcach gminy.
- Chcemy zaprosić wszystkich mieszkańców na nieodpłatne badania. Tym razem dofinansujemy ten dzień ze środków gminy. Będzie można spotkać się z ginekologiem, zrobić mammografię, zbadać ciśnienie, poziom krwi. Odbędą się też konsultacje kosmetyczne - zaprasza wójt gminy Alojzy Włodarczyk.
Poseł Artur Ostrowski apeluje do piotrkowskich radnych, aby przyjrzeć się problemom mieszkańców miasta, objętych wyrokiem eksmisyjnym z prawem do lokalu socjalnego.- Tacy ludzie mają prawo przebywać w swoich dotychczasowych mieszkaniach do momentu przyznania lokalu socjalnego, tymczasem coraz częściej są wyrzucani przez właścicieli kamienic, którzy tego prawa nie respektują. Trzeba coś z tym zrobić - mówi poseł SLD.
Kolejna piotrkowianka próbuje swoich sił w showbiznesie. Debiutancki singiel Ani Frontczak "Emily" ma już ponad 67 tysięcy odsłon na YouTube.
Mieszkała w pełnostandardowym mieszkaniu komunalnym. Czynszu nie płaciła, została eksmitowana do lokalu socjalnego. Tam historia się powtórzyła, trafiła więc do lokalu o jeszcze niższym standardzie. Opuszczając poprzednie mieszkanie, okradła je. To, co dało się wymontować, oddała na złom. Sprawa trafiła do prokuratury. Dziś, mieszkając w lokalu o najniższym standardzie, bełchatowianka płacić czynszu oczywiście również nie zamierza. Przez takich lokatorów dług w bełchatowskiej mieszkaniówce urósł już do 6 mln zł.
Chociaż noclegownia przy ul. Wroniej w Piotrkowie już jest przepełniona, potrzebujący pomocy nie zostaną jednak odesłani z kwitkiem.
