Pół roku temu piotrkowscy radni podjęli decyzję, że teren zabudowany wieżą ciśnień (wraz z samym obiektem) zostanie wydzierżawiony. Miasto wciąż jednak przetargu nie ogłosiło.
Kupcy spod “Kwadratu” nie chcą się tam przenieść, twierdząc, że na „Balcerku” nie ma w ogóle handlu. Ci, którzy tam sprzedają, mają inne zdanie. Przeważają jednak opinie, że targowisko to jest jednym wielkim niewypałem - ani kupców, ani kupujących. Co o piotrkowskim targowisku przy ul. Modrzewskiego myślą kupcy (ci, którzy tam są, oraz ci, którym proponuje się przeprowadzkę) oraz Urząd Miasta?
Prawdopodobnie będzie porozumienie pomiędzy handlującymi spod „Kwadratu”, a władzami miasta w sprawie utworzenia w tym rejonie miasta mini targowiska.
Kupcy spod „Kwadratu” zjawili się na środowej sesji Rady Miasta.
Radny Jan Dziemdziora domaga się zwołania nadzwyczajnej sesji Redy Miasta w sprawie utworzenia targowiska przy Belzackiej w Piotrkowie.
Rozwiązaniem problemu handlu przy „Kwadracie” zajmie się zespół złożony z radnych.
Warzywa i owoce pod “Kwadratem” można było kupić zawsze. W listopadzie zmieniło się prawo i skomplikowało życie handlującym przy Belzackiej rolnikom. Ci oczekują pomocy od władz miasta. Chcą, by prezydent wyznaczył im nowe miejsce do targowania. Po swojej stronie mają 1600 mieszkańców gotowych bronić ICH targowiska.
Tym razem chodzi o nieruchomość przy ulicy Spacerowej w Piotrkowie.
Nad ranem w jednym z bloków przy ulicy Targowej doszło do pożaru.
Jak co roku piotrkowski Oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przystąpił do konkursu na prowadzenie schroniska dla zwierząt. Towarzystwo wygrało przetarg.
