Piotrkowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt, które zaczęło funkcjonować w listopadzie ubiegłego roku, już wymaga modernizacji. Po zimie wystąpiły problemy z posadzkami, a także kanalizacją i wentylacją pomieszczeń - mówi wiceprezydent Piotrkowa Adam Karzewnik
- Po zimie pani prezes zgłaszała pewne problemy eksploatacyjne. Poprosiłem wykonawcę i rozmawialiśmy o poprawkach. Podjęliśmy odpowiednie decyzje. Już realizujemy wymianę posadzek w boksach, które zostały wykonane niestarannie. Wykonawca zrealizuje to na własny koszt. Natomiast projektanci analizują w tej chwili sprawę wentylacji i funkcjonowania kanalizacji – zaznacza wiceprezydent.
Przypomnijmy, że inwestycja kosztowała blisko 2,5 miliona złotych, z czego 600 tysięcy wyłożył WFOŚiGW w Łodzi.
Komentarze 40