29 lipca o godzinie 19 tomaszowscy policjanci zostali wezwani na interwencję przy ulicy Niskiej. Gdy dojeżdżali na miejsce, zauważyli wiszącego na trzepaku mężczyznę. Funkcjonariusze unieśli go, po czym przecięli pasek. Kiedy okazało się, że mężczyzna nie oddycha, a puls jest niewyczuwalny, mundurowi natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, wzywając jednocześnie karetkę pogotowia. Funkcjonariusze przekazali desperata załodze pogotowia ratunkowego, która zabrała go do szpitala. Obecnie mężczyzna wraca do zdrowia. Tylko dzięki szybkiemu i zdecydowanemu działaniu policjantów mieszkaniec Tomaszowa żyje.
Komentarze 13