Już tylko miesiąc pozostał wykonawcy na zakończenie rewitalizacji Rynku Trybunalskiego wraz z wyniesieniem murów dawnego ratusza. "Polska Dziennik Łódzki" określił je mianem murku, a które to określenie tak się w mieście przyjęło, że stało się ogólnie obowiązującym.
Autor: www.dziennik.lodz.pl
Jedna z najbardziej kontrowersyjnych inwestycji miejskich ostatnich lat ma być gotowa do końca października, ale jej ostateczne koszty, które wzbudzają najwięcej emocji, poznamy najwcześniej w połowie listopada. Rzecz bowiem w tym, że cała rewitalizacja ma być rozliczona na podstawie kosztorysu powykonawczego. - To czas, jaki potrzebny jest wykonawcy między zakończeniem całej inwestycji a przedstawieniem miastu jej rozliczenia - wyjaśnia Marta Skórka, p.o. rzecznik prasowy prezydenta miasta.
Zakończenie prac w Rynku Trybunalskim nie będzie oznaczać finału robót w centrum miasta, bo ekipy budowlane przenieść się mają na kolejne ulice, tworzące Trakt Wielu Kultur - Zamkową, Dąbrowskiego, Słowackiego (od dworca do Rynku) i Polskiej Organizacji Wojskowej.
Koszty inwestycji w ramach Traktu, którego realizacja ma potrwać do 2010 r., wynieść mają 21 mln zł. Rewitalizacja samego Rynku to dodatkowo 7 mln zł. Zarys ratusza, czyli murek wraz z posadzką, urzędnicy miejscy oszacowali początkowo na 100 tys. zł, ale podstawy tych szacunków okazały się nieporozumieniem.
Kwota urosła szybko do prawie miliona złotych i dopiero po jej upublicznieniu rozgorzała w mieście publiczna dyskusja na temat możliwych wariantów zagospodarowania Rynku i ukrytych w ziemi pozostałości ratusza. Za późno.
Komentarze 9