TERAZ3°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Ostatnia kolejka zdecyduje

MKS Piotrcovia
MKS Piotrcovia sob., 17 lutego 2024 10:18
Mimo prowadzenia 26:21 na kwadrans przed końcem spotkania Piotrcovia doznała szóstej porażki z rzędu. To wręcz niewytłumaczalne, ale niestety prawdziwe. Ostatnie 15 minut meczu 17. kolejki sezonu zasadniczego ORLEN Superligi zakończyło się wygraną Startu Elbląg 9:2. Start wygrał cały mecz 30:28 i przeskoczył w tabeli Piotrcovię. Nasza drużyna, przed ostatnią kolejką sezonu zasadniczego, może spaść nawet na siódme miejsce, jeśli Młyny Stoisław Koszalin wygrają z Galiczanką Lwów.
Zdjęcie
Autor: fot. EKS Start Elbląg

Do 45 minuty wszystko układało się po myśli Piotrcovii. Do przerwy nasza drużyna wygrywała 19:14, a tę wysoką przewagę utrzymywała jeszcze przez piętnaście minut. Przy stanie 27:24 dla Piotrcovii (52. minuta) Start rzucił cztery bramki z rzędu i już tego prowadzenia nie oddał. Nieprzyjemne zdarzenie miało miejsce już po zakończeniu spotkania. Zasłabła Karolina Mokrzka, która musiała jechać do szpitala. Na szczęście nasza zawodniczka, po badaniach, wróci wraz z drużyną do Piotrkowa.

 

W najgorszym scenariuszu nawet wygrana z Galiczanką Lwów (sobota - 24 lutego, 18:00) może nie zapewnić naszej drużynie czołowej szóstki. Wszystko zależy od wyników meczów Galiczanka - Młyny Stoisław Koszalin (17. kolejka, niedziela - 16:00) i spotkań w 18. kolejce z udziałem Startu Elbląg i Młynów Stoisław.

 

Start Elbląg - Piotrcovia 30:28 (14:19)

 

Piotrcovia: Sarnecka, Suliga - Gadzina 4, Radushko 1, Mielewczyk 3, Królikowska 3, Grobelna, Mokrzka 2, Sobecka 3, Szczepanek, Trbovic, Waga 11/4, Schneider 1.


Rzuty karne: 4/4


Kary: 12 min (Mokrzka x2, Królikowska, Sobecka, Szczepanek, Schneider)


Czerwona kartka: Mokrzka (59:56) - za przeszkadzanie rywalkom w wykonaniu rzutu wolnego.

Podsumowanie

    Komentarze 12

    reklama

    Dla Ciebie

    3°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio