- Razem z zawodnikami i zarządem podjęliśmy decyzję o zebraniu pieniędzy i zakupieniu około 300 maseczek. To w związku z panującą obecnie epidemią koronawirusa. Zainteresowanie było na tyle duże, że maski rozeszły się w 10 minut. Jeśli byłoby ich więcej, bez wątpienia również sprawnie udałoby się je przekazać. W organizacji tego przedsięwzięcia wsparł nas sponsor - mówił Błażej Różycki, dyrektor sportowy Polonii. Maseczki rozdawali mieszkańcom Wiktor Jagodziński, Kacper Zimny, kapitan zespołu Mateusz Jakubiak oraz działacze.
Komentarze 10