Wczoraj młodzi mężczyźni wpadli w ręce policji, a mundurowi założyli im kajdanki - wbrew pozorom - nie zabawkowe. Do pierwszego włamania doszło w lutym - Sprawca ukradł pieniądze oraz zabawki, powodując straty na łączną kwotę ponad 3000 złotych. Włamywacz do wspomnianej budki wrócił po kilku dniach i znów ukradł zabawki. Tomaszowscy kryminalni rozpoczęli typowanie sprawców tego włamania, wszystkie tropy prowadziły do 17 i 18-letnich mieszkańców Tomaszowa. Typowanie okazało strzałem w dziesiątkę. Podejrzani byli zaskoczeni wizytą policjantów. Kryminalni szybko ustalili miejsce ukrycia łupu - powiedziała podkom. Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, rzecznik prasowy policji w Tomaszowie Mazowieckim.
Złodzieje za swoje zainteresowanie zabawkami odpowiedzą przed sądem.
(Strefa FM)
Komentarze 1