To miało być łatwe i przyjemne zwycięstwo piłkarzy ręcznych Piotrkowianina, którzy w 10. kolejce spotkań I ligi (grupa B) zmierzyli się ze znacznie niżej notowaną Politechniką Radom. Goście walczyli jednak bardzo ambitnie. Na tyle ambitnie, że wygrana naszych zawodników była w końcówce mocno zagrożona.
W najbliższy poniedziałek Sąd Rejonowy w Piotrkowie ma wydać wyrok w sprawie próby przekupstwa sportowego, którego mieli się dopuścić dwaj działacze Warty Pławno. Sprawa dotyczy końcówki sezonu 2009/2010 w piotrkowskiej klasie B.
Podobnie jak przed tygodniem obie piotrkowskie drużyny piłki ręcznej odniosły ligowe zwycięstwa. Piotrcovia przed własną publicznością łatwo pokonała Pogoń Szczecin 36:21 (19:9). Piotrkowianin odniósł natomiast wyjazdowe zwycięstwo w Ostrowie Wielkopolskim nad miejscową Ostrovią 32:26 (15:11).
Zmienił się zarząd KS Concordia Piotrków. Nowym prezesem klubu został Grzegorz Zielonka, który zastąpił na tym stanowisku Dariusza Dzwonnika. Wiceprezesem klubu została Nina Bielecka, członkami zarządu: Jacek Ryszka i Andrzej Banaszczyk, a skarbnikiem Concordii Magdalena Dżamalis.
To była dobra sobota dla piotrkowskich klubów sportowych. Swoje mecze wygrały: Piotrcovia (Superliga piłki ręcznej kobiet), Piotrkowianin (I liga piłkarzy ręcznych) oraz czwartoligowa Concordia. Piłkarze Concordii zwycięstwem nad Sorento Zadębie Skierniewice zakończyli rundę jesienną.
Piotrcovia przegrała z SPR Lublin 25:32 (12:19) w spotkaniu 8. kolejki Superligi PGNiG. Dla naszej drużyny to piąta ligowa porażka z rzędu. O porażce zdecydował fatalny początek. W 21. minucie Piotrcovia przegrywała z wicemistrzem Polski aż 6:16.
Niewiele brakowało aby spadkowicz z Superligi PGNiG, zespół Piotrkowianina zremisował trzeci mecz z rzędu we własnej hali. Nasi zawodnicy pokonali po dramatycznej końcówce ŚKPR Świdnica 30:29 (17:13). W pierwszej połowie momentami mieli aż siedem bramek przewagi nad zespołem gości.
Piłkarze Concordii Piotrków pokonali Włókniarza Moszczenica aż 3:0 w derbowym spotkaniu IV ligi (grupa łódzka). Wszystkie bramki padły w drugiej części spotkania.
Piłkarki ręczne Piotrcovii awansowały do ćwierćfinału Pucharu Polski. Trudno się jednak zachwycać ich grą. Przed własną publicznością pokonały najsłabszy w lidze Finepharm Polkowice 21:15 (9:7). W grze piotrkowianek mnożyły się proste błędy.
Po raz drugi z rzędu Piotrkowianin tylko zremisował wygrany mecz. Nasi zawodnicy podzielili się punktami z Olimpią Piekary Śląskie. Na 50 sekund przed końcem meczu było 28:26 dla gospodarzy, którzy byli na dodatek przy piłce. Piotrkowianin nie potrafił jednak utrzymać przewagi i spotkanie zakończyło się remisem.