30-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego ukradł samochód własnemu ojcu. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Ukradł lampy ledowe z firmy, w której pracował. 30-letniego pracownika, za kradzież towaru wartego 6 tys. zł, zatrzymała policja. Zatrzymano też 58-letniego mężczyznę, u którego na posesji znaleziono skradzione lampy.
Ukradł kobiecie pieniądze, a uciekając wpadł wprost pod koła mercedesa. 19-letni złodziej trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 13 w okolicach hali targowej w Piotrkowie.
26-letnia bełchatowianka ukradła ubrania warte 1000 złotych. W złapaniu złodziejki pomogła ochrona bełchatowskiej galerii. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
6 ton farby do znakowania dróg o wartości 25 tysięcy złotych ukradło z jednej z piotrkowskich firm trzech pracujących tam mężczyzn. Sprawcy zostali już zatrzymani przez policję.
Dwóch nastoletnich chłopaków włamało się do mieszkania w centrum Piotrkowa. Łupem padł m.in. sprzęt RTV i tablety warte ponad 7 tysięcy złotych. 19-letni piotrkowianin dostał już zarzut kradzieży z włamaniem. Drugi z zatrzymanych - nieletni - odpowie przed sądem rodzinnym.
Młody mężczyzna z powiatu opoczyńskiego w ciągu ostatnich miesięcy ukradł dwa samochody. Pierwszy raz złamał prawo na początku marca, a drugi 24 maja. W obu przypadkach działał podobnie. Został zatrzymany, odpowie za kradzież. To jednak nie jedyne jego zmartwienie.
Bełchatowscy policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali 29-latka, który ukradł telefon komórkowy swojemu 56-letniemu znajomemu. Dodatkowo użył wobec niego przemocy. Do zdarzenia doszło na terenie jednej z noclegowni w Bełchatowie.
Do jednego ze sklepów przy ul. Wojska Polskiego w Piotrkowie Trybunalskim wszedł młody mężczyzna, który chciał kupić napoje. Kiedy ekspedientka otworzyła kasę, pociągnął ją za włosy i uderzył jej głową o ladę.
Policjanci z Kamieńska zatrzymali 23-latka, który w ciągu ostatnich sześciu miesięcy popełnił szereg przestępstw. Funkcjonariusze przesłuchali mężczyznę, a ten przyznał się do winy.