Do 5 lat pozbawienia wolności grozi mężczyznom, którzy ukradli z marketu 4 butelki whisky.
W niedzielę, 25 stycznia dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał informację, że z parkingu przyblokowego został skradziony fiat 126p.
Zapomniała, gdzie zaparkowała samochód i pomyślała, że został skradziony... 33-letnia mieszkanka Tomaszowa postanowiła zgłosić sprawę na policję.
We wtorek (20 stycznia) policjanci z piotrkowskiej komendy zatrzymali trzech mężczyzn podejrzewanych o kradzież w markecie.
37-latek włamał się do mieszkania znajomej i ukradł 500 zł. Mężczyzna miał już wcześniej konflikt z prawem.
Dwóch mieszkańców Tomaszowa ukradło 1,5 tony węgla. W momencie zatrzymania mężczyźni byli nietrzeźwi.
W środę (7 stycznia) o godzinie 13.10 policjanci otrzymali informację, że w jednej z hurtowni spożywczych na terenie Tomaszowa sprawcy ukradli z zaplecza kasetkę z pieniędzmi.
Pod zarzutem kradzieży figurki Jezusa z bożonarodzeniowej szopki do policyjnego aresztu trafił 30-letni mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego. Mężczyzna zabrał rzeźbę dzieciątka ze żłóbka, schował pod kurtkę i próbował się oddalić.
W sobotę, 20 grudnia wieczorem na ul. Farbiarskiej w Tomaszowie, w okolicy samoobsługowej myjni samochodowej policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli uciekać.
W niedzielę, 21 grudnia kilka minut po godz. 5.00 do dyżurnego policji zadzwoniła kobieta, która poinformowała o kradzieży z mieszkania przy Św. Antoniego w Tomaszowie pieniędzy - 1700 zł i telefonu komórkowego o wartości 50 zł. Policjanci ustalili że w nocy w mieszkaniu pokrzywdzonej była libacja alkoholowa.
