Trzech kompletnie pijanych awanturników zatrzymali policjanci.
19 listopada po północy dyżurny piotrkowskiej komendy policji przekazał drogą radiową komunikat do wszystkich patroli na mieście o sprawcach, którzy powybijali szyby na terenie posesji przy ulicy Wojska Polskiego, podał jednocześnie rysopis jednego z nich.
Wczoraj przed południem policjanci, patrolując rejon osiedla Wysoka, zauważyli wychodzących z klatki schodowej mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli uciekać w kierunku ul. Topolowej.
Nudziło im się, więc uszkodzili auto. Piotrkowscy policjanci po krótkim pościgu zatrzymali dwóch kompletnie pijanych mężczyzn, którzy kilkanaście minut wcześniej skakali po samochodzie 22-latki. Siedząca w nissanie przerażona kobieta zablokowała drzwi i wezwała policję, zanim wandale zdążyli wedrzeć się do środka pojazdu.
Wczoraj wieczorem przed jednym z piotrkowskich sklepów znajdujących się przy ul. Słowackiego doszło do uszkodzenia mienia.
1 maja przed południem piotrkowscy policjanci z patrolówki jadąc ulicą Wojska Polskiego zauważyli trójkę nastolatków stojących na przystanku komunikacji miejskiej. Jedna z osób pisała markerem napisy na wiacie. Patrol natychmiast podjął stosowną interwencję.
Czujny sen jednego z mieszkańców miasta pozwolił na zatrzymania wandala, który, będąc pod wpływem alkoholu, uszkodził cztery samochody. - Mężczyzna ujęty został na gorącym uczynku - informuje mł. asp. Małgorzata Para z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w jednej z miejscowości na terenie gminy Moszczenica. Podchmielony senior postanowił wyładować złość na zaparkowanym przed sklepem fordzie, po tym, jak sprzedawczyni poprosiła go o opuszczenie lokalu, w którym się awanturował.
11. listopada, 30 minut po północy policjanci z wydziału prewencji patrolując ulicę Łódzką zauważyli, jak mężczyzna uderzył w zaparkowanego przy chodniku fiata punto.
Wczoraj po południu policja zatrzymała 29-letniego mężczyznę, który wybił szybę wystawową. Stróże prawa zatrzymali sprawcę w jego mieszkaniu na osiedlu Słowackiego w Piotrkowie po tym, jak otrzymali zgłoszenie od właścicielki zakładu.