Trzech obywateli Gruzji zatrzymała piotrkowska policja za włamania do domów jednorodzinnych. Mężczyźni dostali zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Zostali już aresztowani.
17-letni chłopak włamywał się do punktów gastronomicznych i sklepów na terenie Piotrkowa. Takich przestępstw ma na koncie kilkanaście.
Do kradzieży z włamaniem do lokalu gastronomicznego na piotrkowskiej Starówce doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.
Wiertarka, dekoder telewizyjny, lampa, sztućce i inne drobne przedmioty, których łączną wartość oszacowano na około 600 zł padły łupem trzech złodziei z Tomaszowa Mazowieckiego, którzy w niedzielę (6 stycznia) włamali się do jednego z domów jednorodzinnych. Niedługo jednak cieszyli się ze swoich zdobyczy, bo jeszcze przed opuszczeniem posesji, wpadli w ręce policjantów.
Za zakupy płacił znalezioną kartą płatniczą... 14 razy. 38-letni bełchatowianin włamał się w ten sposób na konto bankowe właściciela karty, odpowie więc przed sądem. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Najpierw rekonesans, a potem kradzież? W gminie Rozprza pojawiły się drony, które zdaniem niektórych mieszkańców sprawdzają czy dom stanowi łakomy kąsek dla włamywaczy. O nowej metodzie kradzieży policjanci na razie nic nie wiedzą.
Mieszkanka Radomska zgubiła kartę płatniczą. Kobieta podczas składania zawiadomienia na policji stwierdziła, że kartę i telefon miała w tej samej kieszeni. Kiedy wyjmowała telefon, nie zauważyła, że wypadła karta płatnicza. Następnego dnia z jej konta zniknęło kilkaset złotych. Sprawą zajęli się kryminalni.
Włamał się na posesję swojej matki, ukradł telewizor i maszyny rolnicze, po czym… zgłosił przestępstwo policji.
Bracia, którzy włamywali się do lokalu w centrum Bełchatowa i kradli elektronarzędzia zostali zatrzymani przez policję. Wpadł też paser, u którego w mieszkaniu znaleziono łup pochodzący z kradzieży.
Kilkadziesiąt tysięcy złotych ukradł 19-letni piotrkowianin, który włamał się do renault mastera zaparkowanego na osiedlu Wyzwolenia. Chłopak ma na koncie też inne włamania.