Sunia jeździ na wózku, znaleziono ją na torach kolejowych. Pobita, ze złamanym kręgosłupem trafiła do piotrkowskiego schroniska dla zwierząt, tam się nią zajął personel i dzięki darczyńcom mogła przejść operację i można było zakupić jej wózek jednak, potrzebna jest rehabilitacja (opisywano nagłaśniano sprawę). Nastąpiła cisza - zapomniano o kolejowej pociesznej psiej kalece.
26 października o 16.00 w Szkole Podstawowej nr 11 (ul. Szmidta 3) w Piotrkowie odbędzie się akcja Samorządu Uczniowskiego, z której pieniądze zostaną przekazane na leczenie i rehabilitację ucznia naszej szkoły.
Mnóstwo zieleni, hybrydowe samochody, brak stacji benzynowych, więcej terenów do rekreacji, poprawa stosunków międzyludzkich, totalna komputeryzacja, rozwój kolei i żeglugi – tak, zdaniem samorządowców, w wielkim skrócie ma wyglądać nasz region w 2050 roku. Mało konkretów, więcej oczekiwań. Z kolei pytani przez nasz mieszkańcy chcą, aby technika nie wchodziła tak głęboko w nasze życie.
Trzecie miejsce i 705 głosów dla radnego Tomasza Filipczaka, 806 głosów i czwarte miejsce dla wójta Alojzego Włodarczyka.
W szczególny sposób świętowali dziś Dzień Samorządowca pracownicy Starostwa Powiatowego w Piotrkowie.
Tak orzekły służby prawne wojewody.
O co chodzi Panie Stachaczyk?
Uchwała w sprawie wyboru przewodniczącego Rady Miasta w Piotrkowie została podjęta zgodnie z prawem - tak zdecydowały służby wojewody. Tym samym ważne są też uchwały o wyborze wiceprzewodniczących RM, a także przewodniczących komisji stałych.
Kolejny wniosek w sprawie przewodniczącego Rady Miasta wpłynął do służb wojewody. - Czy radny Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego Marian Błaszczyński naruszył prawo, łącząc funkcję radnego z funkcją lekarza orzecznika w Miejskim Zespole ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności w Piotrkowie podległym bezpośrednio jednostce samorządowej - Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Rodzinie? - pyta we wniosku jeden z mieszkańców naszego miasta.
Czy Marian Błaszczyński pełni funkcję przewodniczącego Rady Miasta nielegalnie? Wątpliwości ma jeden z mieszkańców Piotrkowa, który złożył w tej sprawie pismo do wojewody łódzkiego.