Środa Popielcowa to dzień pokuty i duchowego przygotowania do okresu Wielkiego Postu. W tym roku przypada 14 lutego.
3,2 promila alkoholu w organizmie miała 34-letnia kobieta, która zasnęła na zapleczu sklepu spożywczo-monopolowego. Śpiącą i nietrzeźwą ekspedientkę znalazła klientka. Do zdarzenia doszło w Bełchatowie.
Wtargnął na posesję swojej znajomej i zaatakował ją. Napastnik uderzył kobietę pięścią w twarz z taką siłą, że ta przewróciła się na ziemię. Bił swoją ofiarę po głowie. Gdy kobieta próbowała uciec do domu, mężczyzna dogonił ją i zadawał kolejne ciosy.
Tymi słowami miłośnicy kąpieli w przerębli, którzy spotkali się w niedzielę na piotrkowskim Słoneczku, zachęcali wszystkich obserwatorów, aby przyłączyli się do nich i weszli do wody podczas drugiej edycji imprezy pod hasłem Wielkie Piotrkowskie Morsowanie.
Nie widzieli swojej sąsiadki od kilku dni. Zza ściany słyszeli płacz dziecka. Postanowili wezwać policję. Policjanci postanowili wyważyć drzwi do mieszkania, zastali tam 3-letnie dziecko i jego 48-letnią matkę, kobieta miała 2 promile alkoholu w organizmie.
Kobieta kierująca oplem astra nie zatrzymała się do policyjnej kontroli, miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Kradzież samochodu, kierowanie w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień, do tego spowodowanie kolizji drogowej – o to wszystko podejrzany jest 21-letni mieszkaniec powiatu opoczyńskiego, którego 6 stycznia zatrzymała policja w miejscowości Skronina.
60-letni kierowca audi najechał na zaparkowane na poboczu drogi renault. Okazało się, ze mężczyzna miał 1,8 promila alkoholu w organizmie.
44-letni bełchatowianin, wyglądając przez okno, zauważył jadące wężykiem renault. Kierowca zaparkował przed blokiem pomimo kolizji z barierą ochronną. Okazało się, że pijany 38-latek kierował samochodem bez uprawnień, łamiąc sądowy zakaz.
Rodzina wilków widziana była w lasach naszego regionu. Rzecz warta odnotowania, gdyż zwierzęta te w naszej części Polski są rzadkością.