W sali OSP w Jarostach w gminie Moszczenica odbyły się warsztaty kulinarne "Pierogowe wariacje" zorganizowane przez Koło Gospodyń Wiejskich.
Jedna osoba została ranna w wyniku pożaru garażu w Jarostach. Na miejsce pojechali strażacy z PSP w Piotrkowie oraz OSP Jarosty i OSP Rękoraj. Zdarzenie miało miejsce we wtorek ok. 14:00.
W Jarostach (gm. Moszczenica) doszło do kolizji, w której wzięły udział aż cztery pojazdy. Żaden z uczestników zdarzenia nie został zabrany do szpitala.
Do bardzo groźnie wyglądającego wypadku doszło w środę wczesnym popołudniem w miejscowości Jarosty. W zdarzeniu udział wzięły dwa samochody osobowe, a z naszych informacji wynika, że cztery osoby trafiły do szpitala.
To był wyjątkowych moment dla kilkudziesięciu pierwszaków. Dzieci z dwóch pierwszy klas złożyły ślubowanie i stały się pełnoprawnymi uczniami szkoły podstawowej im. Margarethy Kamprad w Jarostach.
Do bardzo groźnej sytuacji doszło w miejscowości Batorówka w gminie Moszczenica. 40-letni mężczyzna został tam potrącony przez pociąg relacji Łódź-Radomsko.
Szkoła Podstawowa im. Margarethy Kamprad w Jarostach wzięła udział w ogólnopolskiej akcji „Kwitnąca szkoła” organizowaną przez fundację State of Poland. Na dziedzińcu szkoły zasadzono jedne z najbardziej polskich drzew - jabłonie. Każdej nadano imię.
Uczniowie Szkoły Podstawowej im. Margarethy Kamprad w Jarostach otrzymali w tym roku prezent od władz gminy. Przy placówce powstało nowoczesne i wielofunkcyjne boisko sportowe.
Do groźnego wypadku doszło na drodze krajowej nr 12 pod Piotrkowem. W miejscowości Jarosty doszło do zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką. Droga jest zablokowana w obu kierunkach.
Choć była jedną z największych tego typu katastrof w Polsce, nadal wiemy o niej mało. Oficjalnych dokumentów opisujących to wydarzenie praktycznie nie ma. Badacze odnaleźli tylko jedną cienką teczkę zawierającą raport MO. Katastrofa kolejowa w Jarostach, do której doszło 9 października 1962 roku, wciąż budzi wiele pytań. Nie brakuje kontrowersji związanych z ustalaniem jej przyczyn i skutków. Ile było faktycznie ofiar, czemu na miejscu wypadku nie było ekspertów i dlaczego nie próbowano ustalić osób odpowiedzialnych? I czemu nie zachowały się dokumenty?