Trzech przedsiębiorców ma szansę na rozpoczęcie działalności w Piotrkowskiej Strefie Aktywności Gospodarczej, czyli na terenach przekazanych przez miasto do dzierżawy po preferencyjnej cenie.
Jeszcze przez kilka dni przedsiębiorcy mogą starać się o wydzierżawienie nieruchomości w ramach Piotrkowskiej Strefy Aktywności Gospodarczej. Termin składania ofert w piotrkowskim magistracie mija 21 lipca. Tydzień później odbędzie się jawny przetarg.
Pięć pozwów, pięć niekorzystnych rozstrzygnięć dla miasta. W sporze przedsiębiorcy kontra urzędnicy sąd przyznał rację tym pierwszym.
W ciągu ostatnich kilku lat z dotacji na założenie własnej działalności gospodarczej skorzystało nawet kilkaset osób z terenu Piotrkowa i powiatu, jednak trudno oszacować, jak wiele tych przedsiębiorstw utrzymało się na rynku.
Nawet 4 miliony złotych może zwrócić Piotrków przedsiębiorcom. Przypomnijmy, że pięć firm pozwało miasto z powodu niewłaściwego ich zdaniem sposobu naliczania podatku od nieruchomości.
W Hotelu Mercure Vestil w Piotrkowie odbywa się dziś konferencja, podczas której urzędnicy przedstawiają nowe możliwości inwestycyjne w mieście, ze szczególnym uwzględnieniem Piotrkowskiej Strefy Aktywności Gospodarczej oraz terenów Podzamcza.
Jak pozyskać zewnętrzne środki dla firm, gdzie udać się po pomoc i na jakie zadania można otrzymać dofinansowanie, tego mogli dowiedzieć się przedsiębiorcy z gminy Wolbórz podczas spotkania, które zorganizował burmistrz Andrzej Jaros.
Wkrótce (18 listopada) obchodzić będziemy Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach.
Ulgi podatkowe dla przedsiębiorców wprowadza samorząd Bełchatowa. Wystarczy zwiększyć zatrudnienie do końca tego roku, a podatek od nieruchomości w latach 2015- 2016 będzie niższy.
Miało być tak pięknie... pole biwakowe, tor ASG, zabawy z bronią, odbijanie zakładników. Teren nad Bugajem chciał zagospodarować piotrkowski przedsiębiorca. Chciał, bo już nie chce. Zniechęcił go brak pomocy ze strony miasta i przeciągające się procedury. - Myślę, że gdyby nasze miasto trochę się otworzyło, to nie byłoby tych wszystkich problemów. Władze niby otwierają furtkę, ale to jeszcze nie jest to, czego przedsiębiorcy oczekują - mówi piotrkowianin.