Film Patryka Vegi (Patryka Krzemienieckiego) o politykach jeszcze nie wszedł na ekrany, a już wywołuje wielkie emocje-pisze wp.pl. Zwłaszcza wątek gejowski postaci wzorowanych na związanych z naszym regionem politykach Antonim Macierewiczu (b. minister obrony narodowej i poseł Ziemi Piotrkowskiej) i Bartłomieju Misiewiczu (b. rzecznik MON i b. szef struktur PiS w powiecie piotrkowskim). Reżyser prawdopodobnie inspirował się tymi postaciami. Wskazuje na to m.in. charakteryzacja Janusza Chabiora, który łudząco przypomina byłego ministra obrony narodowej. Chabior ucharakteryzowany na Macierewicza łapie Królikowskiego za nogę i mówi: - Masz piękną łydkę. Mężczyźni tańczą mocno do siebie przytuleni. Na koniec wykonują gest jakby chcieli się pocałować. Prawnicy obu panów zapowiadają, że rozważą kroki prawne w tej sprawie.
W ubiegłym tygodniu posłanka Elżbieta Radziszewska skrytykowała przedstawicieli piotrkowskiego Starostwa Powiatowego, którzy planują zamknąć nierentowne ich zdaniem oddziały położniczo-ginekologiczny i noworodków, tworząc w Powiatowym Centrum Matki i Dziecka Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. Parlamentarzystka twierdzi, że już cztery lata temu, przed przekształceniem szpitala lekarze napisali list, w którym można było przeczytać, że prędzej, czy później dojdzie do komercjalizacji usług. Centrum Matki i Dziecka to miała być piotrkowska klinika dla kobiet i ich dzieci, tymczasem szpital jest źle zarządzany i coraz bardziej zadłużony, a wpakowano tam przecież 5 milionów publicznych pieniędzy. To jest nasze i powinno służyć pacjentom za darmo. Poruszę niebo i ziemię i nie dopuszczę do tego, żeby powiat popełniał tego typu niegospodarność - mówiła na antenie Radia Strefa FM Piotrków Elżbieta Radziszewska. Do tych zarzutów ustosunkowali się starosta piotrkowski Piotr Wojtysiak i dyrektor PCMD Eliza Bartkowska.
Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie mają w poniedziałek nietypową służbę. To za sprawą wyjątkowego gościa. 5-letni Bartek przez cały dzień będzie pełnił stanowisko zastępcy komendanta.
Kabaret Hrabi, Olga Lipińska, Formacja Chatelet, Krzysztof Jaślar – jak zwykle nie zabraknie gwiazd na kolejnych już 16-tych Trybunałach Uśmiechu, które odbędą się w dniach 18-21 października w Piotrkowie.
Piotrowska świetlica środowiskowa "Bartek" uruchomiła kolejny oddział. "Tęcza", bo tak się nazywa, ma służyć dzieciom z zaburzeniami zachowania lub z orzeczeniem o niepełnosprawności. Oferuje nie tylko miejsce do nauki, ale też do zabawy i integracji z rówieśnikami.
W Gorzkowicach kolejny dzień wrażeń. Pomimo tego, że niedziela to drugi dzień XI dni gminy, to właśnie wtedy nastąpiło uroczyste otwarcie. Tradycyjnie po wystąpieniu wójta gminy, wypuszczone zostały gołębie pocztowe. Nie zabrakło także elementu zaskoczenia. Po pokazie przedszkolaków, na niebie pojawiły się białe i czerwone balony, z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę.
Nasz tekst dotyczący kandydowania Bartłomieja Misiewicza na prezydenta Piotrkowa był oczywiście żartem primaaprilisowym. Sądząc jednak po Państwa komentarzach wielu z Was nie wykluczyło takiego rozwiązania.
Prima aprillis to czas, kiedy jesteśmy zasypywani niespodziewanymi informacjami niemal z każdej strony. Niektóre są szokujące, inne brzmią bardzo wiarygodnie, a jeszcze inne mają za zadanie nas rozśmieszyć. Właśnie z okazji dnia pełnego żartów rozmawialiśmy z Bartłomiejem Korbelem, który na codzień organizuje występy Stand-up No Limits, Stand-up Comedy Show. Opowiedział nam między innymi o tym czym jest dobry żart, jak go przedstawić, co to jest "bombing" oraz o swoim spektakularnym "wkręcie" primaaprillisowym.
Były rzecznik MON i b. szef powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości będzie kandydatem partii na prezydenta Piotrkowa. Media zauważyły ostatnio dużą aktywność młodego polityka, który deklarował, że może pomóc partii Jarosława Kaczyńskiego. Z naszych informacji wynika, że tą pomocą ma być walka o fotel przy Pasażu Rudowskiego.
Przy okazji sprawy wydatkowania 15 mln złotych na karty kredytowe przez MON wyszło na jaw, że Bartłomiej Misiewicz, b. szef piotrkowskich struktur PiS wydał przez rok na paliwo 57 tysięcy złotych. Polityk był przez ponad rok rzecznikiem prasowym Ministerstwa Obrony Narodowej.
