W czwartek zapadł wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Orzekł, że usunięcie płodu w przypadku stwierdzenia jego ciężkiego uszkodzenia lub nieuleczalnej choroby jest niezgodne z konstytucją. W całej Polsce trwają protesty wobec tego orzeczenia. W piątek wieczorem swój cichy protest planują też mieszkańcy Piotrkowa. Zapowiadają – za pośrednictwem Facebooka – zapalenie zniczy przed piotrkowską siedzą PiS w Rynku Trybunalskim. Ile osób pojawi się o godz. 19.00 na Starówce? Przekonamy się za kilka godzin.
Kilkuosobowa grupa protestowała we wtorek po południu przed jednym z marketów w Piotrkowie przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego, którym w tym tygodniu ma zająć się Sejm.
Zgromadzenie członków Fundacji Pro - Prawo do Życia odbyło się w niedzielne przedpołudnie na skrzyżowaniu ul. Kostromskiej i Modrzewskiego w Piotrkowie. Wzięły w nim udział dwie osoby.
Kilkadziesiąt osób uczestniczyło w proteście kobiet, który we wtorek wieczorem zorganizowano w parku Jana Pawła II. Główny celem było zbieranie podpisów pod projektem „Ratujmy kobiety!”
Piotrkowskie kobiety chcą się spotkać na Krzywdzie, by protestować i manifestować. Znów. Wydarzenie jest zapowiadane jako „Czarny wtorek”. To kontynuacja wydarzeń, które miały miejsce w naszym mieście 3 października 2016 i 8 marca 2017.
Piotrków oficjalnie dołącza do akcji "Ratujmy kobiety". Zbiórka podpisów przeciwko projektowi zaostrzenia ustawy aborcyjnej rozpoczęła się w sobotę na targowisku przy ulicy Dmowskiego. - Stawiamy na edukację - mówią inicjatorzy zbiórki.
Około dwustu osób uczestniczyło w czarnym proteście, który zorganizowano w poniedziałek rano w parku Jana Pawła II w Piotrkowie. Kobiet, chociaż byli też mężczyźni, nie odstraszyła pogoda. Był to obywatelski Ogólnopolski Strajk Kobiet przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej.
W poniedziałkowy poranek w Parku im. Jana Pawła II w Piotrkowie rozpocznie się oddolny, obywatelski Ogólnopolski Strajk Kobiet przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej – tzw. czarny protest.
Spór na temat aborcji trwa – i nic nie zapowiada, by miał się zakończyć. Obie strony konfliktu dalekie są od kompromisu. Projekt komitetu "Ratujmy kobiety", łagodzący przepisy dotyczące przerywania ciąży, został odrzucony przez posłów już po pierwszym czytaniu. W Sejmie została natomiast wspierana przez partię rządzącą propozycja "Stop aborcji", zakazująca usuwania ciąży, wykluczając wyłącznie przypadki zagrożenia życia matek.
Dwoje posłów okręgu piotrkowskiego wzięło udział w dyskusji w Sejmie w sprawie obywatelskich projektów dotyczących aborcji. Zarówno Anna Milczanowska jak i Robert Telus z Prawa i Sprawiedliwości opowiedzieli się za całkowitym zakazem usuwania ciąży.