- W przyszłym roku chcemy awansować do czołowej pięćdziesiątki - mówi Maciej Wściubiak, trener Kamila. - Kamil w tym sezonie zrobił super skok. Na początku sezonu był na 720 miejscu. Teraz jest 170 (był już na 164). Także jest dobrze. W styczniu (po odejściu jednego rocznika z klasyfikacji) będzie w pierwszej 100 rankingu. To pozwoli na grę w eliminacjach juniorskich w wielkich szlemach (jeżeli oczywiście będą na to finanse). Moim (naszym) celem jest to, żeby w najbliższym sezonie Kamil doszedł do pierwszej 50, albo 40 rankingu – zaznaczył w programie „O tym się mówi” trener Wściubiak.
Dzięki temu Kamil mógłby grać w najważniejszych turniejach juniorskich na świecie.
(Strefa FM)
Komentarze 5