To, że doszło do tragicznego w skutkach wypadku, potwierdzają policjanci.
Śmierć podczas wykonywania swoich obowiązków poniósł w tym przypadku mężczyzna. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i wykonaniu pozostałych czynności pod nadzorem prokuratury, która zajmuje się tą sprawą - mówi asp. szt. Izabela Gajewska z KMP w Piotrkowie.
Interwencję przy tym zdarzeniu podjęli także piotrkowscy strażacy.
Przed godziną 10.00 otrzymaliśmy informację, że na Scaleniowej mężczyzna został porażony prądem. Na miejsce wysłano jeden zastęp z naszej jednostki. Mimo, że poszkodowanemu udzielono pomocy, to nie udało się go uratować. Strażacy zabezpieczali to miejsce aż do momentu przyjazdu pogotowia ratunkowego - relacjonuje mł. bryg. Wojciech Pawlikowski z KM PSP w Piotrkowie.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna miał 26 lat.