Po nowelizacji przepisów osoba bez maseczki będzie musiała okazać policjantowi zaświadczenie lekarskie

PAPKraj Czwartek, 08 października 202053
Po wejściu w życie znowelizowanych przepisów osoba, która z różnych przyczyn, np. zdrowotnych, nie może zakrywać ust i nosa będzie musiała na wezwanie policjanta czy funkcjonariusza straży miejskiej okazać zaświadczenie lekarskie - poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka.
Po nowelizacji przepisów osoba bez maseczki będzie musiała okazać policjantowi zaświadczenie lekarskie

W Ministerstwie Zdrowia odbyła się we wtorek konferencja prasowa szefa MZ Adama Niedzielskiego oraz komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka, podczas której zapowiedzieli, że przestrzeganie obostrzeń to nie tylko nasz obowiązek względem siebie, ale również nasza odpowiedzialność za inne osoby. Ogłosili "politykę zero tolerancji" dla nieprzestrzegania obostrzeń związanych m.in. z zakrywaniem nosa i ust.

 

Rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka w rozmowie z PAP zaznaczył, że osoba, która z różnych przyczyn, np. zdrowotnych, nie może zakrywać ust i nosa będzie musiała na wezwanie policjanta czy funkcjonariusza straży miejskiej okazać zaświadczenie lekarskie. Stanie się to po wejściu w życie znowelizowanych przepisów rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

 

"Do tej pory wystarczało samo oświadczenie i wiele osób niezasadnie korzystało z tej możliwości, wprowadzając w błąd co do swojego stanu zdrowotnego" - podkreślił inspektor. Konieczność okazania zaświadczenia kończy niepotrzebne dyskusje podczas kontroli i znacznie ułatwi egzekwowanie przepisów przez funkcjonariuszy - stwierdził inspektor.

 

Wskazał, że osoba, która odmówi zakrycia ust i nosa będzie musiała posiadać ważne zaświadczenie lekarskie lub inny dokument potwierdzający całościowe zaburzenia rozwoju, zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim lub trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa.

 

Inspektor zaznaczył przy tym, że policjanci będą mogli weryfikować autentyczność dokumentu u jego wystawcy, jeżeli będą mieli podejrzenie, że może być podrobiony. "Podrobienie jak i posłużenie się fałszywym zaświadczeniem będzie rodziło dla takiej osoby skutki prawne związane z przestępstwem poświadczenia nieprawdy określonym w art. 270 kk i takiej osobie może grozić kara pozbawienia wolności nawet do lat 5" - ostrzegł.

 

Ciarka zaznaczył również, że to od indywidualnej oceny interweniującego policjanta będzie zależeć, czy dana osoba zostanie ukarana mandatem albo pouczona, czy zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu lub sporządzona informacja do inspektora sanitarnego. "To policjant i służby sanitarne podejmują indywidualnie decyzje, co do ewentualnych konsekwencji, ale w każdym przypadku należy spodziewać się zdecydowanej reakcji ze strony policjantów na każde naruszanie obowiązujących przepisów" - zaznaczył rzecznik KGP.

 

"Jeżeli zauważymy, że ktoś nie zakrywa nosa i ust w wyznaczonych miejscach albo po godzinie 22 działają lokale czy dyskoteki, które nie powinny działać, to nie tylko policjanci i inspektorzy sanitarni powinni reagować, ale i każda osoba, której zależy, aby wyhamować transmisję wirusa, powinna o tym informować. Liczymy także na solidarność obywateli. My na takie zgłoszenia będziemy reagować na bieżąco" - podkreślił insp. Ciarka.

 

W ocenie rzecznika KGP, kampania informująca o obostrzeniach, w tym o zakrywaniu ust i nosa jest "ogromna". "Nie wyobrażamy sobie sytuacji, żeby po tylu doniesieniach medialnych i konferencjach Ministerstwa Zdrowia ktoś tłumaczył, że tych przepisów nie zna i nie wie np., że trzeba zasłaniać usta i nos, czy że nie można organizować dyskotek" - tłumaczył. Dodał, że dla policji będzie to sytuacja niewytłumaczalna. "Dlatego, jeżeli będziemy mieli do czynienia z osobami, które notorycznie naruszają te przepisy, to będziemy wówczas w przypadku odmowy przyjęcia mandatu kierowali wnioski o ukaranie do sądu oraz informowali o takim zachowaniu powiatowego inspektora sanitarnego" - powiedział.

 

Wytłumaczył także, że to policjant, który będzie przeprowadzał interwencję, podejmuje indywidualnie decyzję, co do ewentualnych konsekwencji prawnych. "On zna najlepiej sytuację i wie, czy dana osoba na przykład na chwilę nie miała założonej maseczki, czy szybko się zreflektowała, na wezwanie policjanta zachowała zgodnie z prawem i nałożyła maseczkę, zakrywając nos i usta. Wtedy najczęściej wystarczy pouczenie jako wytknięcie niewłaściwego zachowania" - wyjawił.

 

"Natomiast jeżeli ma do czynienia z osobą, która jest agresywna i ignoruje przepisy, mówiąc np.: +że i tak nie założy maseczki+, czy będzie organizowała imprezy taneczne itp. W takich przypadkach policjanci będą wdrażać dozwolone prawem surowe konsekwencje" - poinformował dodając, że zgodnie z kodeksem wykroczeń funkcjonariusz może nałożyć na taką osobę mandat w wysokości do 500 złotych.

 

 

 

Bartłomiej Figaj/PAP


Zainteresował temat?

1

5


Zobacz również

reklama

Komentarze (53)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość_tu ~gość_tu (Gość)08.10.2020 08:10

Kim jest policjant, że ma mieć wgląd do mojej karty zdrowia?

199


abcde ~abcde (Gość)08.10.2020 14:11

~~proste~~ głupota buzuje u Ciebie ! Nie dość że nie masz zielonego pojęcia o pandemii wirusa i konsekwencji dla wszystkich ( zdrowotnych, rodzinnych, osobistych, ekonomicznych itd. ) to jeszcze jesteś indolentem prawnym ! Ponieważ nieznajomość prawa nie zwalnia od jego przestrzegania i nie zwalnia od konsekwencji nieprzestrzegania. Mam nadzieję, że jeśli nie odbędziesz krótkiego kursu z myślenia, to będziesz notorycznie kasowany przez policję po 500 zł za każdorazowe nienoszenie maseczki.....

34


proste ~proste (Gość)08.10.2020 10:18

jak zapytaja gdzie moja maseczka odpowiem ze nie czytam od dawna najnowszych doniesień na temat stanu pandemii poniewaz mam już tego serdecznie dosyć i nie jestem świadomy na temat aktualnych rozporządzeń odnośnie noszenia kagańców z podziałem na jakieś strefy i tyle w tym temacie. mogą sobie pouczyć, nie mogą dać mandatu osobie która nie jest świadoma co się dzieje

116


gość_zoli ~gość_zoli (Gość)08.10.2020 14:31

Tylko czemu klient qchodzac do sklepu musi założyć maske, a pracownicy jak da sie zauważyć nie koniecznie przestrzegają obowiązku noszenia

30


dziubek ~dziubek (Gość)08.10.2020 12:05

Dawno, dawno temu też był nakaz noszenia.

60


gość_i tak powiem ~gość_i tak powiem (Gość)08.10.2020 11:56

Policjant nie jest lekarzem i nie okaże mu żadnych dokumentów medycznych.

93


wirus_covid ~wirus_covid (Gość)08.10.2020 12:20

Zakładajmy zatem kominiarki. Zakrywajmy całą głowę i twarz.

90


gość_jd ~gość_jd (Gość)08.10.2020 08:50

Na obecną chwilę nie ma podstaw prawnych do karania za brak noszenia maseczki! Adam Bodnar Rzecznik Praw Obywatelskich!!!

113


gość_ep ~gość_ep (Gość)08.10.2020 08:43

Bardzo dobra decyzja
Opornych karać

611


gość_tu ~gość_tu (Gość)08.10.2020 09:55

Ziobro!

20


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat