W ciągu najbliższych lat Miejski Zakład Komunikacyjny w Piotrkowie ma zmieć tabor na nowoczesny. Na ulicach miasta mają pojawić się niskoemisyjne autobusy. Do 2024 roku miasto zaplanowało w Wieloletniej Prognozie Finansowej szacunkową kwotę 30 mln złotych na zakup ekologicznych „emzetek”.
- Prezydent nałożył na nas obowiązek pracy nad tym, aby w ramach projektu ogłoszonego przez NFOŚiGW, wystąpić o pieniądze na zakup autobusów elektrycznych. Współpracujemy w tej sprawie z Biurem Partnerstwa i Funduszy oraz Miejskim Zakładem Komunikacyjnym. Przygotowujemy taki wniosek, trwa analiza wykonalności. Liczymy na pozyskanie tych środków, bo w tym roku dofinansowanie wynosi aż do 80% kosztów kwalifikowanych - mówił na antenie Strefy FM Piotrków Karol Szokalski, dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta w Piotrkowie.
Jak wyjaśnia wiceprezydent Piotrkowa Adam Karzewnik, pod uwagę brane są nie tylko autobusy elektryczne, ale też hybrydy lub proekologiczne pojazdy z silnikiem diesla, który spełnia normy emisji spalin EURO 6. Jakie pojazdy pojawią się więc na piotrkowskich ulicach? Wszystko zależy od tego, ile pieniądze uda się pozyskać. - Szukamy źródeł finansowania w różnych programach. Jednym z nich jest ten z NFOŚiGW. Złożony wniosek do projektu „Zielony transport publiczny” nie wyklucza także starań o dofinansowania z innych programów - tłumaczy Adam Karzewnik.
