TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Orszak Trzech Króli w Piotrkowie [ZDJĘCIA]

K.Rudzki
Krzysztof Rudzki sob., 6 stycznia 2024 15:56
Tłumy mieszkańców wzięły udział w Orszaku Trzech Króli, który odbył się w sobotnie popołudnie w Piotrkowie. Marsz rozpoczął się przy Zamku Królewskim, a zakończył pod bazyliką farną.

Orszak  Trzech Króli w tym roku odbywał się już po raz 19. Uczestniczyło w nim kilkunastu aktorów – amatorów.

 

Jak wspomina Jacek Tworkowski, organizator orszaku, pomysł powstał wiele lat temu, a przy pierwszych marszach pomagał brat Cherubin z klasztoru oo. Bernardynów. 

Większość z aktorów to stali odtwórcy ról, czasem trzeba kogoś zastąpić z powodu choroby, niedyspozycji czy wieku – opowiada Jacek Tworkowski. - Na przykład Matka Boża powinna być wciąż młoda... Stroje przygotowujemy na bieżąco, coś mamy z wcześniejszych lat, część wykorzystujemy z Misterium Męki Pańskiej, której też jesteśmy odtwórcami, czasami coś dorabiamy. Sami się charakteryzujemy. Konie i osiołka pożyczamy z Bogusłwic. Nie organizujemy wcześniej żadnych prób, ludzie są naprawdę zaufani, odpowiedzialni i zorganizowani, wystarczy godzina zbiórki i dalej idzie samo.  Sam nigdy nie miałem swojej postaci, którą mogłem odtworzyć, jestem tylko koordynatorem wydarzenia - mówi. 

Przez te lata orszaki zmieniały swoją trasę. W swojej historii szły już m.in. od kościoła pw. Najświętszego Serca Jezusowego do klasztoru oo. Bernardynów. Od ubiegłego roku marsz rozpoczyna się przy Zamku Królewskim, a kończy przy szopce ustawionej przed bazyliką farną. 

Cieszymy się, że tak wiele osób dziś przyszło, aby wspólnie świętować to niezwykle ważne święto. Taki orszak jest możliwością zaangażowania i zebrania ludzi, nie tylko w kościele. Pamiętajmy, że istotą dzisiejszej uroczystości jest powszechność chrześcijaństwa, a ta inscenizacja pomaga nam to zrozumieć. Chrystus, który się narodził, przychodzi bowiem do wszystkich ludzi i wszystkich narodów - mówił ks. Grzegorz Gogol, dziekan dekanatu piotrkowskiego. 

Orszak zawędrował na Rynek Trybunalski. Tam aktorzy odegrali spotkanie królów z Herodem, a następnie wyruszyli w kierunku stajenki. Pod żłóbkiem złożyli narodzonemu dzieciątku dary: mirrę, kadzidło i złoto. 

Już po zakończeniu inscenizacji można było zrobić sobie z królami zdjęcie. Do tego nie brakowało chętnych, zwłaszcza wśród najmłodszych uczestników wydarzenia. 

 

Komentarze 25

reklama

Dla Ciebie

6°C

Pogoda

Kontakt

Radio