Punktualnie o 8.41 w całym mieście rozległ się dźwięk syren alarmowych. - Uczciliśmy pamięć o ofiarach minutą ciszy, modlitwą i składaniem kwiatów pod pomnikiem katyńskim. Mamy ustawioną szachownicę - flagę, która jest na samolotach - i 96 zniczy, do tego 96 żółtych tulipanów. Piotrkowianie pamiętają i wielu z nich zatrzyma się, by wspomnieć ten moment. O godzinie 18.00 będzie msza święta w piotrkowskiej Farze w intencji ofiar katastrofy. Do Warszawy jedzie także delegacja, która w stolicy upamiętni 6. rocznicę tego tragicznego wydarzenia. Wybierają się zarówno mieszkańcy Piotrkowa, jak i powiatu piotrkowskiego. Wyjeżdżamy w kilku turach - niektórzy trochę wcześniej. Pierwszy wyjazd o godzinie 9.30, następny o 12.30. Wiem też, że wiele osób dojeżdża na własną rękę, własnymi samochodami - mówiła Beata Dróżdż, przewodnicząca klubu Gazety Polskiej w Piotrkowie.