Decyzja o jego utworzeniu zapadła po rozmowach z ówczesnym ministrem rolnictwa Grzegorzem Pudą. Jak się okazuje, nic w tej sprawie nie ruszyło.
Padły liczne deklaracje od polityków, że to laboratorium powstanie. Aktualnie jesteśmy już poza czerwoną strefą ASF, a jego ciągle nie ma. Takie specjalistyczne miejsce zdecydowanie powinno w Piotrkowie funkcjonować. To laboratorium powinno czekać na rolników, a nie rolnicy na utworzenie laboratorium - mówi Janusz Terka, przewodniczący Rady Powiatowej Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego.
O utworzenie laboratorium do badań w kierunku ASF w Piotrkowie zabiegali hodowcy trzody chlewnej z całego regionu piotrkowskiego. Miało ono przyspieszyć wykonywanie badań krwi świń przed sprzedażą z czerwonej strefy ASF do wyznaczonych zakładów.
Na ten moment temat utworzenia instytucji stanął w miejscu. Jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości powiedział nam, że liczy na to, że tematem zajmie się nowy wiceminister rolnictwa Krzysztof Ciecióra.
Komentarze 11