Ja tam jestem gościem i mam takie samo prawo do głosu,jak jakiś Ziutek, Władek, czy Zosia...
I nie nawołuję do trzymania psów na uwięzi, tylko apeluję o zachowanie rozsądku i równowagi na styku ludzie/psy(zwierzęta).
Ludzie tworzą cywilizację, zwierzęta im w tym tak,czy inaczej "pomagają". Ludzie są ważniejsi od zwierząt, bo jeśli zwierzęta będą ważniejsze, to przenosimy się do wrogiej człowiekowi dżungli...
I nie znaczy to,że nawołuję do znęcania się nad zwierzętami.Apeluję o nieznęcanie się źle "prowadzonymi" zwierzętami nad człowiekiem, który chce bezpieczeństwa i spokoju...

00

Haha!
Ależ solidna "psychologiczna" wykładnia.
Który z piesków ci o tym opowiedział...?
Ciekawe!
To teraz proszę wyjaśnij mi równie fachowo, dlaczego wielki kundlodog sąsiadów, choć biegający swobodnie po podwórku szczeka prawie bez przerwy, czy jest powód,czy nie...?

Ciekawe,czy byś także wertował statystyki w momencie, gdy szarżuje na ciebie i twoich bliskich wielki kundel wałęsający się po okolicy...?

Zaraz się rozpłaczę...!

Czyżby szacunek należał się juz wyłącznie psom...???

00

Pietrek - skoro jesteś tak pozytywnie nastawiony do trzymania psów na uwięzi żałuje że nie było Cię na happeningu. Miałbyś wtedy możliwość poczucia jak duży jest ciężar łańcucha i jak niemiło jest być nim przywiązanym.
Kojec to także metoda zabezpieczenia psa. Jednak jest ona dużo bardziej humanitarna niż trzymanie psa na uwięzi (mówię oczywiście o odpowiednio dobranym wielkościowo boksie!!!).
Przede wszystkim umożliwia on psu wykonywanie niezbędnych ruchów, nie czuje on ciężaru łańcucha, który często przekracza 5 kg na swojej szyi. W boksie powinna oczywiście znajdować się także buda do której pies może się w każdej chwili schować.
Jeżeli chcesz rozmawiać na temat pogryzień przez psy to bardzo proszę abyś zapoznał się z statystykami pogryzień przez psy oraz pełnymi informacjami dotyczącymi pogryzień.
Ponieważ informacja cytowana przez Ciebie nie uwzględnia wszystkich okoliczności zdarzenia.
W okresie wakacyjnym doszło do sporej liczby ukąszeń przez psy. Jeden z takich przypadków to ukąszenie małej dziewczynki, która podeszła do psa. Media nie podały tylko informacji, że dziewczynka podeszła do psa na łańcuchu a na rękach trzymała kotka.
Moim zdaniem w tym przypadku winnymi tego ukąszenia są rodzice dziewczynki, właściciele psa uwiązanego na łańcuchu.
Pies który jest długotrwale trzymany na uwięzi przezywa frustracje. On nie widzi na co dzień dzieci a jeżeli widzi to z daleka i zazdrości im że mogą biegać, chodzić itd.
Każdy właściciel psa długotrwale trzymanego na łańcuchu powinien ponosić całkowita odpowiedzialność za wyrządzone przez psa szkody. Właściciel powinien być świadom tego że ten pies po pewnym czasie przeżywa takie zmiany psychiczne że on sam nie wie co jest dobre co jest złe. Taki pies nie zna wielu rzeczy. Jeżeli on zerwie się z tej uwięzi działa w amoku jest oszołomiony. Pierwszy raz od wielu lat czuje wolność.
Wielokrotnie przeciwnicy akcji ;Zerwijmy łańcuchy, czyli inaczej zwani zwolennicy trzymania psów na łańcuchu; mówią, że trzymają tak psa bo on posesji pilnuje.
To jest chyba najmniej racjonalne wytłumaczenie, jakie może być.
Jak pies uwiązany na grubym łańcuchu może pilnować posesji ? Taki pies szczeka ciągle, ponieważ wzbudzona w nim frustracja powoduje to, że szczeka za każdym razem, kiedy coś usłyszy, czyli przejeżdżające auto, rower, czy przechodnia.
W związku z tym szczekanie tego psa jest ignorowane a on sam nie ma nawet gdyby chciał jak zareagować w przypadku np. złodzieja, ponieważ wszystkie jego ruchy krępuje łańcuch.

00

Pietrek, a co było przyczyną tego zdarzenia? A gdzie byli rodzice lub opiekunowie tego poszkodowanego dziecka?
Czyżby oddali ulicy dzieci na wychowanie, ja często się to zdarza? (np. u mnie po ulicy, po której co jakiś czas przejeżdżają samochody - też chodzą, bawią się SAME - bez opiekunów takie małe dzieci - i jak się coś stanie, to pretensje będą do kierowcy?) A rodzice, jak równie często można zauważyć w Polsce - oddawali się w tym czasie różnym trunkom? O tym, że mają dzieci nie pamiętali? A później jak się coś stanie to pretensje do psa? Do wszystkich, tylko nie do siebie. Bo pies nie potrafi odpowiedzieć na oskarżenia, bo przecież po ludzku mówić nie potrafi i w ten sposób >zawsze< jest uznany za winnego?
Trochę logiki!
A tak swoją drogą, to nie ma to jak sensacja pod tytułem ~ w stylu - "potwór zagryzł dziecko"; i do tego zdjęcie tego "potwora" z wyszczerzonymi zębami. Poziom dziennikarstwa - dno.

00

Przeciwnicy napiszcie dlaczego wg Was zwierzętom nie należy się należyty szacunek? Dlaczego mają być traktowane jak rzecz???

00

to jest zabijanie zwierzat a schabowy kazdy je i rosolek na obiad

kojec tez jest sposobem wiezienia psa wiec Ziutek mylisz sie w zeznaniach. No tak pies jest niczemu winny tylko czlowiek

wZwierze oswojone i tak ma instynkt ktorego sie nie oswoji a jak wiemy

wiec nie da sie uspic instynktu drapieżnika wiec pies zawsze bedzie drapieznikiem

00

Ziutek 100% racji. Proponuje wszystkim ujadaczom sie doksztalcic. Jezeli pies jest niebezpieczny to jest kojec. Nie potrzebny jest lancuch. Bo to tylko pogorszy sprawe! Chetnie bym was przywiazal takim lancuchem do budy. Z dala od klawiatury.

00

Poziom kometujących tutaj - różnych Pietrków, 123 i innych Kutanoidów itp. jest ŻENUJĄCY.
Weźcie jakąś książkę do ręki i poczytajcie, bo Patrykowi wiedzą i poziomem do pięt nie dorastacie.
Dziwię się, że Wam odpowiada, bo naprawdę nie ma komu. Rozumiecie Wy choć trochę o co chodziło w tej akcji? Zresztą, takim prymitywnie postrzegającym świat ja nie zamierzam niczego tłumaczyć. Czy potraficie wczuć się w czyjąś sytuację. Nie potraficie - przyznajcie się przede wszystkim sami przed sobą. Czy potraficie zrozumieć, co się do Was mówi? - Nie potraficie. Więc nie ma z Wami żadnej dyskusji. Przykro mi.
Bardzo się natomiast cieszę z uchwalenia nowej ustawy o ochronie zwierząt, w myśl której nie będzie można więzić psa na łańcuchu dłużej niż 12 godzin.
Kto tego nie chce zrozumieć spotka się z konsekwencjami.
Trudno - nie trafiają argumenty - będa sankcje.
Przykro mi, że mam tak wielu prymitywnie myślących rodaków.

00

Przede wszystkim akcja Zerwijmy łańcuchy nie liczy się do punktacji na świadectwo gimnazjalne.
Trzymanie psa na łańcuchu jest głęboko niehumanitarne. Jest wiele alternatywnych metod zabezpieczania psów np. kojec czy też odpowiednio dobrane ogrodzenie.
Pies nie gryzie bez powodu. Jeżeli pies przez długi czas uwiązany jest na łańcuchu przeżywa zmiany w swojej psychice i to głównie następstwem tych zmian są pogryzienia.
Proszę abyś przeanalizował informacje o pogryzieniach. Większość pogryzień spowodowanych jest przez psy trzymane na uwięzi. Głównym powodem takich pogryzień jest frustracja psów trzymanych na uwięzi. Oprócz tego do wielu pogryzień by nie doszło gdyby nie bezmyślność ludzi, rodziców.

00

A dzieci teraz sie udzielaja bo szukaja punkty na swiadectwo
A wracajac do tematu to Ziutek lepiej trzymac psa na lancuchu czy zeby ugryzl Twoje dziecko albo ciebie ?? co bedzie lepsze???

00