Artyści ogłaszają challenge miast, czyli darmowy festiwal dla mieszkańców miasta z najwyższą frekwencją w wyborach. Oddanie głosu w wyborach na prezydenta może przyczynić się do zorganizowania udziału festiwalu muzycznego w naszym mieście.
- Za chwilę wybory i jak zwykle z tej okazji pojawia się wiele inicjatyw profrekwencyjnych zachęcających do oddania głosu. W tym roku postanowiliśmy wspólnie zaproponować Wam coś wyjątkowego i zachęcić do głosowania festiwalowiczów i fanów muzyki – czytamy w wydarzeniu na FB Freekwencja Festiwal - za darmo w mieście z najwyższą frekwencją. - Deklarujemy, że na zaproszenie miasta, w którym frekwencja wyborcza obliczona średnio dla obu tur wyborów będzie najwyższa, stawimy się, by zagrać na darmowym festiwalu. Wszyscy artyści uczestniczący w akcji zrzekają się swojego honorarium. Ciągle czekamy na zmianę przepisów pozwalających na organizację tego typu wydarzeń, więc na ten moment nie jesteśmy w stanie jednoznacznie podać terminu. Wierzymy, że po wyłonieniu zwycięskiego miasta wspólnie sprawnie ustalimy szczegóły i ogłosimy datę festiwalu.
Artyści, którzy złożyli deklarację udziału w akcji to: Artur Rojek, Clock Machine, Daria Zawiałow, Dawid Podsiadło, Krzysztof Zalewski, Miuosh, Mrozu, Organek, Pezet, Ralph Kaminski, Sokół i Żabson. Lista nie jest zamknięta.
Do akcji artyści zapraszają miasta, które będą w stanie zapewnić odpowiednią infrastrukturę do organizacji i realizacji festiwalu w takiej skali. - Przyjęliśmy, że są to miasta powyżej 50 tysięcy mieszkańców. Z każdej części Polski będziecie w stanie swobodnie dojechać do tego miasta – informują organizatorzy akcji. Jeśli chcesz, byśmy zagrali w Twoim mieście, idź na wybory!
(materiały, w tym fot.: FB Dawid Podsiadło)