- Na policję zgłosiła się 67-letnia kobieta, która powiadomiła o popełnionym przestępstwie. Policjanci w rozmowie z pokrzywdzoną ustalili, że 8 sierpnia około godziny 11.00 na telefon stacjonarny piotrkowianki zadzwonił mężczyzna. Podając się za siostrzeńca poinformował, że miał wypadek drogowy. Twierdził, że musi pilnie pożyczyć pieniądze, aby uniknąć kary więzienia. 67- latka przekonana, że rozmawia z kuzynem podała swoje dokładne dane osobowe ubezpieczycielowi, który kontynuował z nią rozmowę. Po ustaleniach telefonicznych piotrkowianka spotkała się pod klatką schodową swojego bloku z „agentem ubezpieczeniowym”, któremu przekazała cztery tysiące złotych. Szybko wyszło na jaw, że siostrzeniec jak i rzekomy pracownik firmy okazali się oszustami, którzy wykorzystując łatwowierność i ufność kobiety bez skrupułów odebrali pieniądze – mówi Ewa Drożdż z piotrkowskiej policji.
Policjanci apelują, szczególnie do osób starszych, aby były czujne i kategorycznie odmawiały jakichkolwiek pożyczek na telefon. Każdą taką rozmowę należy pilnie skonsultować z najbliższym członkiem swojej rodziny lub niezwłocznie o takim przypadku powiadomić policję, wykręcając numer alarmowy 997.
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
- Pierwszy etap remontu ulicy Roosevelta za nami
- Mieszkańcy zgłosili 29 projektów
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga