Sulejowscy policjanci pełniąc służbę w gminie Rozprza wspólnie ze strażnikami leśnymi, otrzymali zgłoszenie o zanieczyszczeniu lasu. Postanowili to sprawdzić.
W pobliżu miejscowości Zmożna Wola w lesie zauważyli pozostawione odpady. W dukcie leśnym było blisko 5 metrów sześciennych śmieci. Policjanci wspólnie ze strażnikami rozpoczęli poszukiwania właściciela nieczystości. Jeszcze tego samego dnia dotarli do piotrkowianina. 41-latek przyznał, że odpady należą do niego. Mężczyzna zobowiązał się do posprzątania całości zanieczyszczeń, a za popełnione wykroczenia wkrótce odpowie przed sądem - mówi asp. sztab. Izabela Gajewska, oficer prasowy piotrkowskiej policji.
Wykroczenie związane z zanieczyszczeniem lasu zagrożone jest karą ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 500 złotych, natomiast za nieuprawniony wjazd pojazdem do lasu grozi kara grzywny.