Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta ogłosił jakiś czas temu przetarg na opracowanie kilku projektów organizacji ruchu. Jeden z nich dotyczy ul. Moryca, a konkretnie zamknięcia zachodniego wlotu ul. Moryca, na skrzyżowaniu z ul. Krakowskie Przedmieście.
Takie rozwiązanie, jak zapewnia dyrektor ZDIUM Karol Szokalski, ma być wprowadzone na czas planowanego remontu ul. Moryca.
Na czas planowanych prac musimy zamknąć wlot z ul. Krakowskie Przedmieście. W przeciwnym wypadku nie będziemy w stanie wykonać tam robót. Na tej ulicy mamy duże skomasowanie ruchu. Do tego jej specyficznie położenie oraz to, w jaki sposób została zbudowana, powoduje, że doraźne prace kończą się takim efektem, jak dziś widzimy - mówi Karol Szokalski, dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta podkreślając, że trwają prace związane z przygotowaniem remontu.
Kiedy warunki atmosferyczne pozwolą, drogowcy przystąpią do prac związanych z przywróceniem ul. Moryca do komfortowego i bezpiecznego korzystania przez mieszkańców Piotrkowa - dodaje.
Dyrektor Szokalski prosi jednak mieszkańców o cierpliwość, ponieważ start remontu uzależniony jest od procedur i pogody.
Obserwuję różny rodzaj aktywności osób, które chcą wymusić jak najszybsze wykonanie remontu. Pojawiają się zdjęcia czy filmy z tej drogi. Ja rozumiem, że ludzie chcą przyśpieszyć nasze działania. My jednak nie wejdziemy na tę drogę w tym stanie. Nie będziemy - mówiąc kolokwialnie - grzebać w błocie, bo to po prostu byłaby głupota - podsumowuje dyrektor ZDiUM.
