- “Całe to skrzyżowanie jest do du.. !”
- Sześciolatki w szkołach. Dla kogo zabraknie miejsca?
- Italiano, co dalej z tobą?
- Unikalne miejsce w piotrkowskim sądzie
- BHT Piotrkowianin JUKO Piotrków Trybunalski – plany na nowy rok
- HARC kręcił teledysk
- Pozytywnie nakręceni – Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci i Młodzieży HARC
- Jak rozpoznać powiat
- Andrzej Poniedzielski – jestem poetą użytkowym
Mleko – szczęśliwy raper z Piotrkowa
Mleko, to pseudonim Darka Mielczarka, piotrkowianina, absolwenta technikum samochodowego, który swoją przygodę z hip-hopem zaczynał od tańca. Tańca, który w Polsce końca lat 80. otoczony był swoistym kultem: mogli go uprawiać tylko młodzi, wysportowani ludzie, słuchający muzyki nieobecnej w radiu (które grało z reguły popową sieczkę i italo disco), ludzie, dla których breakdance był odskocznią od codziennych problemów.
W “breaku” organizowano mistrzostwa Polski, mnóstwo turniejów, zawodów, konkursów, w których regularnie uczestniczyła grupa młodych piotrkowian. - Zaczęliśmy od tańca na zwykłych dyskotekach w Piotrkowie – wspomina Mleko. – Najczęściej były to dyskoteki w dawnym “Lamusie” przy Jagiellońskiej, w WDK-u, czy różnych piotrkowskich szkołach. Było nas kilku: Bitter, Czarek Kittel, Tomek Prochoń, Tomek Zajączkowski, Tomek Masiarek i ja. Po kilku miesiącach doszliśmy do wniosku, że chcemy tańczyć coraz lepiej, że chcemy się rozwijać, jeździć na turnieje, umieć coraz więcej. Taniec zaczął nas pochłaniać.
Udali się do ówczesnego dyrektora piotrkowskiego MOK-u, Zbigniewa Bujakowskiego. Ten, sam tancerz i choreograf, udostępnił im salę i tam grupa, która przyjęła nazwę Boys From There (Chłopcy Stamtąd) rozpoczęła przygotowania do zawodów.
- I zaczęliśmy na te zawody jeździć, także dzięki pomocy dyrektora – opowiada Mleko. – Zwracano nam koszty wyjazdów na turnieje, do MOK-u przychodziły oficjalne zaproszenia na konkretne zawody i w ten sposób zjeździliśmy całą Polskę jako grupa tańcząca breakdance. Dzięki tym występom poznaliśmy mnóstwo ludzi, którzy potem, już kiedy zaczęliśmy tworzyć muzykę, bardzo nam pomogli.
<