Kupcy handlujący przy piotrkowskiej hali targowej wybrali się do wojewody łódzkiego, aby zablokować reorganizację targowiska. Walczą o swoje miejsca pracy i liczą, że wojewoda uchyli uchwałę piotrkowskich radnych.
W piątek prezydent Krzysztof Chojniak zwołał posiedzenie sztabu kryzysowego ws. wprowadzenia strefy czerwonej w Piotrkowie Trybunalskim. Jednym z głównym tematów była sytuacja w piotrkowskiej oświacie. Zgodnie z ustaleniami piotrkowskie szkoły i przedszkola funkcjonują na dotychczasowych zasadach. Magistrat jest w stałym kontakcie z dyrektorami placówek. W przypadku potwierdzenia koronawirusa dyrektorzy placówek wprowadzają albo dni dyrektorskie, albo system hybrydowy, czyli część klas wysyłanych jest na naukę zdalną, a część uczy się w trybie stacjonarnym.
Masz pytania, co do klasyfikacji gruntu, od którego nalicza się podatek od nieruchomości? Zgłoś się do Urzędu Miasta. Wszelkie uwagi zostaną sprawdzone, a ewentualne wątpliwości rozwiane.
Piotrkowska Rada Miasta przyjęła korespondencyjnie trzy projekty uchwał dotyczące reorganizacji miejskiego targowiska przy Hali Targowej. Ograniczony zostanie teren targowiska do dwóch niewielkich placów, a także wskazano, czym będzie można handlować. Za projektami głosowało 14 radnych, 7 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu, a 1 był nieobecny.
Od ponad 20 lat starają się o wykup mieszkań. Piotrkowianie z ul. Sygietyńskiego apelują o pomoc. Kilka już razy pikietowali przed Urzędem Miasta, prosili o pomoc radnych. Teraz postanowili przyłączyć się do protestu kupców w nadziei, że wreszcie ich problemy zostaną dostrzeżone.
Cena jeszcze nie jest znana, ale na 100% będzie wyższa. Chodzi o nowe stawki za odbiór odpadów komunalnych na terenie Piotrkowa Trybunalskiego. Drożej zapłacimy od stycznia 2021. W Urzędzie Miasta właśnie otwarto oferty w przetargu na odbiór odpadów i to na ich podstawie miasto ustali wkrótce stawkę.
Kupcy znów protestowali na piotrkowskim targowisku i przed Urzędem Miasta. Wciąż walczą i wierzą, że istnieje szansa na funkcjonowanie tego miejsca w obecnej formie, bez wprowadzania zmian. Chodzi o ograniczenie handlu w tym miejscu do artykułów spożywczych i płodów rolnych oraz zmniejszenie obszaru, na którym mogą działać kupcy.
Dokładnie 103,5 tys. maseczek z Agencji Rezerw Materiałowych trafi do piotrkowskich szkół. Podczas przekazania sprzętu Referat Zarządzania Kryzysowego, Komenda Miejska Policji i przedstawiciele sanepidu przeprowadzą kontrole w zakresie przestrzegania w placówkach obostrzeń covidowych.
Władze Rozprzy chcą, by miejscowość znów była miastem. Prawa miejskie utraciła w 1870 roku na mocy dekretu władz carskich. Był to odwet za pomoc oddziałom powstańczym Józefa Oxinskiego.
Zgodnie z planowanymi przez władze miasta zmianami, targowisko miejskie zostanie znacznie ograniczone – nie będzie już obejmowało m.in. terenu wokół budynku Hali Targowej. By rozstawić stragan przy samej Hali trzeba będzie zapłacić 25 zł za metr kwadratowy powierzchni (dziś 3 zł). O zmianach, które wprowadzić chcą władze Piotrkowa właściciel Hali Targowej dowiedział się z mediów. - Nasze targowisko zostało wyeliminowane z targowisk na terenie Piotrkowa Trybunalskiego, bez informowania nas o tym. Na jakiej podstawie zostaliśmy w ten sposób potraktowani? – pyta Roman Staszór.