Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne - to tragiczny skutek zderzenia trzech pojazdów, do którego doszło przed 7.00 rano na krajowej „ósemce” w okolicach miejscowości Kluki w powiecie bełchatowskim.
Każdy, kto podczas sylwestrowo-noworocznej nocy próbował skorzystać z usług bełchatowskiego pogotowia miał z tym pewien problem. Jeden z numerów alarmowych, pod który dzwonili pacjenci był nieaktywny.
Bełchatowscy policjanci badają okoliczności dwóch tragicznych wypadków drogowych, do których grudnia doszło na drogach powiatu.
Za kilka dni 2011 rok przejdzie do historii. Czas na podsumowania. Cykl materiałów na temat najważniejszych wydarzeń regionu w 2011 roku rozpoczynamy od powiatu bełchatowskiego.
- Jesteśmy zbulwersowani – tak ocenia sytuację w bełchatowskim pogotowiu ratunkowym Marek Mazur – przewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego.
Hałasami i okrzykami grupa młodych bełchatowian sprowokowała mieszkańców osiedla do wezwania policyjnej pomocy, która zakończyła się zatrzymaniem jednego z hałasujących za posiadanie narkotyków.
Narodowy Fundusz Zdrowia w Łodzi oddalił skargę bełchatowskiego szpitala w sprawie kontraktu na działanie pogotowia ratunkowego na tym terenie.
Policjanci ze Szczercowa zatrzymali 22-letniego mieszkańca powiatu pajęczańskiego podejrzanego o podpalenie stodoły. Jak wynika z jego oświadczenia, motywem działania mężczyzny była „przyjemność patrzenia na płonący ogień i akcję strażaków”.
Policjanci z bełchatowskiej komendy wczoraj około 23.10 zauważyli na ulicy Armii Krajowej w Bełchatowie daewoo lanosa, którego kierowca miał problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy.
To była jedna z największych inwestycji drogowych w Bełchatowie.
