- Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce weszli do piwnicy, która była zadymiona, co wskazywało na możliwość zaistnienia pożaru. Zdecydowali się wejść do środka. W jednym z pomieszczeń zastali śpiącego na krześle mężczyznę, a obok przewrócony piecyk elektryczny, od którego zaczęła się tlić wykładzina. Strażnicy ugasili zarzewie i dobudzili nietrzeźwego 63-letniego mieszkańca Piotrkowa. Powiedział funkcjonariuszom, że wypił piwo, przysnął. Pomieszczenie zostało przewietrzone, mężczyzna nie ucierpiał, opuścił piwnicę, a dalsze czynności porządkowe przejęła administracja bloku – informuje komendant piotrkowskiej Straży Miejskiej, Jacek Hofman.
Komentarze 8