TERAZ1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Prezes Concordii ma przeprosić prezesa OZPN

A.Wolski
Artur Wolski wt., 14 czerwca 2011 16:41
To już prawdopodobnie koniec sprawy pomiędzy prezesem Concordii Dariuszem Dzwonnikiem a prezesem OZPN Stanisławem Sipą. Sąd Okręgowy w Piotrkowie utrzymał w mocy wyrok Sądu I instancji. Dzwonnik musi przeprosić Sipę w prasie, pokryć koszty sądowe oraz te poniesione przez prezesa OZPN.
Zdjęcie

16 maja 2008 roku, podczas spotkania delegatów OZPN Piotrków Dariusz Dzwonnik, popierając innego kandydata na prezesa związku, dyskredytował jego rywala Stanisława Sipę. Padały mocne słowa. Dzwonnik, zdaniem Sipy, pomówił go, że ten, będąc pracownikiem SB, zamykał i przesłuchiwał niewinnych ludzi oraz że prowadząc kampanię wyborczą, kupował głosy delegatów klubowych, umarzając zadłużenia klubów wobec okręgu, oświadczył, że jako nowy prezes okręgu może zarabiać 10 tys. złotych. Prezes OZPN  skierował do sądu sprawę karną z oskarżenia prywatnego. Z dwóch zarzutów Dzwonnik został uniewinniony. Za trzeci czyli oskarżenie o kupowanie głosów został uznany za winnego, ale sąd warunkowo umorzył postępowanie. Musi tylko zapłacić koszty procesu i adwokata Sipy.

 

- Cieszę się, że ta sprawa wreszcie się skończyła - powiedział nam prezes OZPN Stanisław Sipa. – Trwało to dość długo, na pewno wiele mnie kosztowało.

Cieszę się z jednego. Nie z tego, że pan Dzwonnik jest ukarany, bo to nie o to chodzi, ale z innego powodu. Może wreszcie ten pan przestanie oczerniać, ubliżać, poniżać ludzi.  Może zrozumie, że tego typu zachowanie nie może być bezkarne.

 

- Stanisław Sipa wprowadza ludzi w błąd, ponieważ sąd nie skazał mnie tylko uznał za winnego pomówienia i warunkowo umorzył postępowanie - powiedział nam z kolei Dariusz Dzwonnik.

- Dla mnie najważniejsze jest to,  że opinia publiczna dowiedziała się w jakiej formacji pracował prezes OZPN (był chorążym Służby Bezpieczeństwa i prowadził tajnych współpracowników; były to działania mające na celu inwigilację opozycji solidarnościowej).
- Z pokorą przyjmuję natomiast werdykt sądowy, ale nie mam w zwyczaju komentować decyzji wymiaru sprawiedliwości - dodał prezes Dzwonnik. 

 
Konflikt obu panów prezesów ma jeszcze kilka innych wątków sądowo - prokuratorskich.

Podsumowanie

    Komentarze 34

    reklama

    Dla Ciebie

    1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio