- Kiedy pokrzywdzony 56-latek przechodził obok jednej ze stacji paliw przy Armii Krajowej, został zaczepiony przez nieznanego młodego mężczyznę, który zapytał go o godzinę. Gdy pokrzywdzony chciał wejść do budynku stacji, mężczyzna zaczął go szarpać i wyciągnął z jego kieszeni portfel z pieniędzmi. Następnie zbiegł w kierunku ulicy Belzackiej. Policję poinformował pracownik stacji - mówi asp. sztab. Małgorzata Mastalerz - oficer prasowy KMP w Piotrkowie.
Funkcjonariusze wkrótce potem złapali napastnika, którym okazał się 21-letni piotrkowianin. Po przeszukaniu znaleziono u niego skradziony portfel. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Dzisiaj odpowie na pytania śledczych. Za rozbój grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Komentarze 4