TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Nietypowe zdarzenie w Przygłowie. Co się działo ze smartfonem?

A.Wolski
Artur Wolski pt., 14 lutego 2025 19:36
Mieszkaniec Przygłowa skontaktował się z nami opowiadając ciekawą i zupełnie nietypową historię. W piątek po 14:00 znalazł telefon komórkowy i chciał go zwrócić, ale … ktoś mu go ukradł. Z samochodu zaparkowanego na prywatnej posesji.
Zdjęcie
Autor: fot. pixabay.com

- Jechałem Kostromską w kierunku Łódzkiej i zauważyłem leżący na drodze telefon komórkowy. Ominąłem go i zawróciłem na rondzie. Wysiadłem, podniosłem komórkę i pojechałem do domu do Przygłowa. Telefon był zablokowany. Liczyłem na to, że właściciel zadzwoni na swój numer i w ten sposób będę go mógł zwrócić  – relacjonuje Rafał Fogiel z Przygłowa.

Ale dalej było jeszcze ciekawiej. – Samochód pozostawiłem otwarty, bo stał na mojej prywatnej posesji, znaleziony telefon był w środku. Brama była otwarta, bo wkrótce miałem jechać do Piotrkowa na koncert. Auto stało za domem, nie było go widać z ulicy. Nagle na mój teren weszły trzy kobiety i wyciągnęły komórkę z auta. Żona widziała z okna jak jakieś panie wychodzą z naszego podwórka. Zeszła na dół i zobaczyła, że nie ma telefonu. Z tego co wiem kobiety swój samochód zostawiły dwie posesje dalej. Widać bowiem ślady opon. Nie wiem czy to była jedna z właścicielek telefonu – dodaje mieszkaniec gminy Sulejów.

Sprawa nie została zgłoszona na policję.

 

Podsumowanie

    Komentarze 47

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio