TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Niby-rondo. Mówimy dość

MonPaw
MonPaw czw., 10 kwietnia 2008 08:58
Nie pomogło ograniczenie prędkości ani postawienie znaków "stop". W rejonie skrzyżowania ulic Sikorskiego i Energetyków znów doszło do wypadku. Ranne zostały trzy osoby. Czy musi dojść do tragedii, aby władze miasta porządnie zajęły się problemem niebezpiecznego skrzyżowania? A może wystarczyłoby uruchomić istniejącą sygnalizację świetlną? Miasto obiecało, że do końca czerwca światła będą działać. Trzymamy za słowo!
Zdjęcie
W miniony czwartek doszło do kolejnego wypadku drogowego w rejonie ulic Sikorskiego i Energetyków. Kierujący ciężarowym volvo 33-letni mieszkaniec woj. Lubelskiego, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z jadącym prawidłowo oplem corsą. Ciężko ranna została kobieta prowadząca opla oraz jeden z jej pasażerów, który trzeba było poddać akcji reanimacyjnej. Oboje nadal przebywają w szpitalu. Drugi pasażer opla, który odniósł lżejsze obrażenia, już opuścił szpital. Kierowca ciężarówki odpowie za spowodowanie wypadku, w którym osoby uczestniczące poniosły ciężki uszczerbek na zdrowiu. Grozi za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.
To już trzeci wypadek w tym miejscu od początku 2008 roku. Doliczyć należy jeszcze kilka kolizji. Mieszkańcy Piotrkowa mają dość jazdy po niebezpiecznym skrzyżowaniu, a także niekompetencji urzędniczej, przez którą stan ten utrzymuje się. Po kolejnym wypadku w mieście zawrzało. Pojawiły się nawet pisma, skierowane do prezydenta (jedno z nich, autorstwa Tomasza Stachaczyka, zamieszczamy poniżej), mówiące o konieczności wprowadzenia zmian na istniejącym skrzyżowaniu. To niedopuszczalne, aby tak często dochodziło tam do wypadków i kolizji, i aby osoby odpowiedzialne za bezpieczenństwo mieszkańców niewiele w tej sprawie robiły. Co prawda prób poprawy tego stanu było kilka, jednak za każdym razem okazywały się one mało skuteczne.

Niby-rondo, czy...

Od momentu powstania skrzyżowanie budzi kontrowersje. Według wielu fachowców, a także kierowców, nie jest to bezpieczne rozwiązanie komunikacyjne. Ze względu na swój okrągły kształt i wysepkę w środku, w świadomości wielu osób istnieje jako rondo, choć rondem nie jest na pewno. Jest to skrzyżowanie skanalizowane z wyspą centralną. Choć wszystko wskazuje na to, że wypadki nie powinny mieć tam miejsca, one się zdarzają, i to często. Prawie zawsze ich przyczyną jest nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Czy zatem nie ma konkretnego rozwiązania, aby na dobre zapewnić bezpieczeństwo kierowcom?

Apel w sprawie Sikorskiego - Energetyków
Anita Wojtala, Anna Warych

Więcej w nr 15

Podsumowanie

    Komentarze 0

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio