TERAZ2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Duży kłopot hodowców z powiatu piotrkowskiego

Ł.Michalczyk
Łukasz Michalczyk czw., 7 października 2021 07:01
Piotrków Trybunalski oraz większość gmin powiatu piotrkowskiego znajduje się aktualnie w tzw. niebieskiej strefie ASF. Są też terytoria objęte strefą czerwoną. To obszary, na które nałożone są pewne ograniczenia, ale w których obrót trzodą chlewną jest możliwy. Trzeba jednak spełnić odpowiednie warunki. To duży problem, bo przetwórcy z premedytacją starają się zaniżyć ceny skupu.
Zdjęcie
Autor: fot.: freepik.com

Hodowcy z powiatu piotrkowskiego zajmujący się trzodą chlewną, znajdują się obecnie w dość trudnej sytuacji. Części gmin Grabica, Moszczenica oraz Czarnocin, znajdują się na tę chwilę w czerwonej strefie, a reszta ich terytoriów w strefie niebieskiej. - Unia Europejska zbiera  informacje, za pomocą których będzie decydować czy możliwa jest zmiana oznaczenia obszaru czerwonego w części naszego regionu na niebieski - mówi Konrad Dereń, powiatowy lekarz weterynarii w Piotrkowie Trybunalskim.

 

Większość powiatu piotrkowskiego znajduje się od pewnego czasu w strefie niebieskiej. Jedynie Ręczno, Gorzkowice, Rozprza i Łęki Szlacheckie oznaczone są kolorem białym, zatem restrykcje ich nie dotyczą. Mimo to zgodnie z procedurami, raz do roku są kontrolowane pod względem zabezpieczenia przed wniknięciem wirusa Afrykańskiego Pomoru Świń.

 

Służby weterynaryjne mają mimo to w naszym regionie wiele pracy. Rolnicy są zdenerwowani, ale nie dziwi to specjalistów, ponieważ świnie są teraz tak tanie, że nawet te pochodzące ze stref nieobjętych restrykcjami nie przynoszą specjalnych zysków. - Trzeba powiedzieć wprost, że zakłady przetwórstwa mięsnego wykorzystują tę sytuację rynkową, aby jak najmocniej zbić cenę. My jako inspekcja, staramy się za pomocą badań udowodnić, że tego ASF-u u nas nie ma i że mięso trafiające z naszych hodowli do sklepów jest pełnowartościowe - dodaje Konrad Dereń.

 

W związku z tym, że minął już odpowiedni czas od wykrycia ogniska ASF w Kruszowie, obecnie zasady związane ze strefami zagrożoną i zapowietrzoną nie obowiązują w powiecie piotrkowskim. Zostały zdjęte 23 lipca. To oznacza, że obrót tucznikiem jest możliwy. Trzeba jednak udowodnić, że stado jest zdrowe. W tym celu inspektorzy weterynaryjni pobierają losowo 28-30 próbek krwi, w zależności od liczby sprzedawanych i utrzymywanych w gospodarstwie świń. Jeśli badania wypadną dobrze, stanowi to dowód, że w danym miejscu wirus Afrykańskiego Pomoru Świń nie występuje.

 

 

Podsumowanie

    Komentarze 45

    reklama

    Dla Ciebie

    2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio