TERAZ-2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

"Dobroduszny" złodziej zostawił 100 zł z łupu

MaWag
MaWag śr., 3 lipca 2013 19:11
"Dobroduszny" złodziej zostawił pokrzywdzonemu stówkę, a sam zabrał resztę z 5 tysięcy, które ukradł. Tomaszowscy policjanci zatrzymali sprawcę włamania, do którego doszło w jednej z miejscowości na terenie powiatu. Funkcjonariuszom pomógł nos policyjnego psa, który wytropił sprawcę.
Zdjęcie
Autor: foto: KPP Tomaszów

- 1 lipca 2013 roku  o godzinie 23:30, złodziej włamał się do jednego z domów w Stanisławowie Lipskim. Okradł mieszkającego samotnie 54-letniego mężczyznę. Sprawca zabrał 4900 złotych na stole pozostawiając pokrzywdzonemu jedynie 100 złotowy banknot. Następnego dnia policjanci otrzymali informację o zdarzeniu i niezwłocznie rozpoczęli typowania podejrzewanego. Jednocześnie mundurowi zabezpieczyli ślady pozostawione przez sprawcę na miejscu przestępstwa. Użyty pies służbowy podjął trop. Policjanci dotarli na teren sąsiedniej gminy Żelechlinek gdzie zamieszkuje 36- latek. Mężczyzna był bardzo zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. Podczas przeszukania, ujawniono u niego  3800 złotych gotówki oraz portfel należący do pokrzywdzonego.  Podejrzewany zdążył przez kilka godzin wydać 1100 złotych. Jak ustalili policjanci oprócz włamywacza ze sprawą mają jeszcze związek trzej jego znajomi, którzy przyjęli pieniądze wiedząc, że mogą pochodzić z przestępstwa - mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz Pawlikowska, rzecznik KPP w Tomaszowie.

Wspólnicy już usłyszeli zarzuty paserstwa, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.  Głównemu sprawcy, który był w przeszłości notowany grozi za kradzież z włamaniem kara do 10 lat pozbawienia wolności.

(Strefa FM)

Podsumowanie

    Komentarze 2

    reklama

    Dla Ciebie

    -2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio