Jan III Sobieski twórcą piotrkowskiej sceny teatralnej?

Tydzień Trybunalski Piątek, 16 marca 20120
Pierwsze spektakle teatralne w Piotrkowie wystawiali zakonnicy. Mało tego. Jezuici i pijarzy tak rywalizowali o palmę pierwszeństwa na lokalnej scenie, że w końcu oficjalnie Watykan zakazał jednemu z zakonów wystawiania sztuk scenicznych.
Kościół dominikański w XVII w.<br>był sceną teatru.Kościół dominikański w XVII w.
był sceną teatru.

Zdarzało się jednak, że szacowni braciszkowie do spektakli zatrudniali czarowników, korzystali również z pomocy marszałka Trybunału Koronnego. Niemniej pierwsze, oficjalne zapisane w księgach z dziejów miasta przedstawienie piotrkowianie zawdzięczają królowi Janowi III Sobieskiemu…

Kiedy mówimy o początkach teatru w Piotrkowie, zwykle mamy na myśli XIX stulecie i pierwsze, organizowane naprędce przez przyjezdne do miasta trupy aktorskie spektakle we wnętrzach klasztoru pofranciszkańskiego. Następnie przypominamy słynny Teatr Spana. Rzeczywiście Spanowi, a właściwie braciom Andrzejowi i Franciszkowi Ksaweremu Spanom trudno odmówić wkładu w rozwój naszej lokalnej sceny teatralnej. Niemniej jednak pierwszym oficjalnie wzmiankowanym spektaklem w dziejach Piotrkowa był spektakl, który miasto zawdzięczało królowi Janowi III Sobieskiemu. A wszystko za sprawą jego glorii pod Wiedniem.

Ku chwale wiedeńskiej glorii

W XVII i XVIII stuleciu piotrkowscy pijarzy, wzorem innych kolegiów w kraju, urządzali przy swym konwikcie sceny teatralne. W 1684 roku, co odnotował sam Karol Estreicher, “ojciec bibliografii polskiej”, zakonnicy ci >> (…) z powodu urządzenia przyjęcia ku czci Króla Jana III powracającego w tryumfie do kraju po zwycięstwie wiedeńskim (…) zorganizowali galowe przedstawienie pt. “Fortuna Mithridati Regi Pont”<< (K. Estreicher “Bibliografia Polska” t. XXII – 438). Aktorami grającymi w spektaklu byli uczniowie kolegium pijarskiego. Do roli przygotowywał ich profesor retoryki lub poetyki, spełniający rolę dzisiejszego reżysera. Wracając do spektaklu na cześć Jana III Sobieskiego “(…) młodzież pijarska zachęcona dobrym przyjęciem sztuki występuje z nowym widowiskiem sławiącym zasługi Trybunału Piotrkowskiego w 1691 roku pod szumnym tytułem: Justitia in Tribunalitio Sarmatiae Areopagi Triumphos (…), a w 1699 roku powtarza jeszcze raz – Mithridates”.

Sceniczna rywalizacja pijarów z jezuitami

Obok pijarów znaczący udział w rozwoju piotrkowskiej sceny teatralnej mieli również jezuici. W czasach królów saskich, pomiędzy 1728 a 1747 rokiem, oba zakony, a właściwie szkoły zakonne wręcz rywalizowały ze sobą w wystawianiu “(…) tzw. Dyalogów czyli Reprezentacyi scenicznych”. Grywali je studenci zamiast sztuk teatralnych dramatycznych aż do czasów reformy Konarskiego. Pijarzy do 1686 roku urządzali je w swojej kaplicy, później zaś na skutek surowego zalecenia kapituły rzymskiej, wzbraniającego w kościołach pijarskich odbywania takich “dialogów”, w kościele Franciszkanów, a od 1728 roku w kościele lub na korytarzu klasztoru Dominikanów. Swego rodzaju relacje z przebiegu wystawianych przez zakonników reprezentacji scenicznych można odnaleźć m.in. w dawnych księgach klasztornych, jak i pierwszych opracowaniach dotyczących dziejów polskiej sceny. “Oto już od samego rana do kościoła Dominikanów płyną tłumy szlachty, mieszczan i sług nie tylko z Piotrkowa, ale i z okolicznych miasteczek i dworów.

Jedną ze sztuk teatralnych przygotowanych przez zakonników wystawiono w salach piotrkowskiego ratusza.Jedną ze sztuk teatralnych przygotowanych przez zakonników wystawiono w salach piotrkowskiego ratusza.
Po południu kościół zapełnił się do ostatniego miejsca. Uczniowie pijarscy wystawiali sztukę według wątku starożytnego dramaturga Kurcjusza pt. “Abdolonymus Cultor virtutis et horti”. Sztuka ta była arcyciekawa, a widzowie przypatrujący się dziejom jej bohaterów, przez całe 8 godzin, od 4 po południu do północy, stali w wielkiej ciżbie, a po skończeniu niechętnie do domów się rozchodzili. Było to w roku 1730”. Współzawodnictwo pomiędzy pijarami i jezuitami w wystawianiu sztuk przybrało na sile pod koniec lat 30. XVIII stulecia. Wówczas m.in. w 1738 roku, jak napisał kronikarz pijarski “jezuici wyprawiali w owym roku aż 4 dyalogi w swoim kościele, a na jednym mieli błazna czy też czarownika, który to ogromną drabiną, to pałasz na czole nosił po teatrze”. Pijarzy nie chcieli być gorsi i w roku kolejnym w kościele dominikańskim wystawili reprezentację sceniczną >>(…) sztuki w trzech aktach pt. “Świętopełek król Morawski”<<.


Zainteresował temat?

1

0


Zobacz również

Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat