Zdarzało się jednak, że szacowni braciszkowie do spektakli zatrudniali czarowników, korzystali również z pomocy marszałka Trybunału Koronnego. Niemniej pierwsze, oficjalne zapisane w księgach z dziejów miasta przedstawienie piotrkowianie zawdzięczają królowi Janowi III Sobieskiemu…
Kiedy mówimy o początkach teatru w Piotrkowie, zwykle mamy na myśli XIX stulecie i pierwsze, organizowane naprędce przez przyjezdne do miasta trupy aktorskie spektakle we wnętrzach klasztoru pofranciszkańskiego. Następnie przypominamy słynny Teatr Spana. Rzeczywiście Spanowi, a właściwie braciom Andrzejowi i Franciszkowi Ksaweremu Spanom trudno odmówić wkładu w rozwój naszej lokalnej sceny teatralnej. Niemniej jednak pierwszym oficjalnie wzmiankowanym spektaklem w dziejach Piotrkowa był spektakl, który miasto zawdzięczało królowi Janowi III Sobieskiemu. A wszystko za sprawą jego glorii pod Wiedniem.
Ku chwale wiedeńskiej glorii
W XVII i XVIII stuleciu piotrkowscy pijarzy, wzorem innych kolegiów w kraju, urządzali przy swym konwikcie sceny teatralne. W 1684 roku, co odnotował sam Karol Estreicher, “ojciec bibliografii polskiej”, zakonnicy ci >> (…) z powodu urządzenia przyjęcia ku czci Króla Jana III powracającego w tryumfie do kraju po zwycięstwie wiedeńskim (…) zorganizowali galowe przedstawienie pt. “Fortuna Mithridati Regi Pont”<< (K. Estreicher “Bibliografia Polska” t. XXII – 438). Aktorami grającymi w spektaklu byli uczniowie kolegium pijarskiego. Do roli przygotowywał ich profesor retoryki lub poetyki, spełniający rolę dzisiejszego reżysera. Wracając do spektaklu na cześć Jana III Sobieskiego “(…) młodzież pijarska zachęcona dobrym przyjęciem sztuki występuje z nowym widowiskiem sławiącym zasługi Trybunału Piotrkowskiego w 1691 roku pod szumnym tytułem: Justitia in Tribunalitio Sarmatiae Areopagi Triumphos (…), a w 1699 roku powtarza jeszcze raz – Mithridates”.
Sceniczna rywalizacja pijarów z jezuitami
Obok pijarów znaczący udział w rozwoju piotrkowskiej sceny teatralnej mieli również jezuici. W czasach królów saskich, pomiędzy 1728 a 1747 rokiem, oba zakony, a właściwie szkoły zakonne wręcz rywalizowały ze sobą w wystawianiu “(…) tzw. Dyalogów czyli Reprezentacyi scenicznych”. Grywali je studenci zamiast sztuk teatralnych dramatycznych aż do czasów reformy Konarskiego. Pijarzy do 1686 roku urządzali je w swojej kaplicy, później zaś na skutek surowego zalecenia kapituły rzymskiej, wzbraniającego w kościołach pijarskich odbywania takich “dialogów”, w kościele Franciszkanów, a od 1728 roku w kościele lub na korytarzu klasztoru Dominikanów. Swego rodzaju relacje z przebiegu wystawianych przez zakonników reprezentacji scenicznych można odnaleźć m.in. w dawnych księgach klasztornych, jak i pierwszych opracowaniach dotyczących dziejów polskiej sceny. “Oto już od samego rana do kościoła Dominikanów płyną tłumy szlachty, mieszczan i sług nie tylko z Piotrkowa, ale i z okolicznych miasteczek i dworów.
- “Całe to skrzyżowanie jest do du.. !”
- Sześciolatki w szkołach. Dla kogo zabraknie miejsca?
- Italiano, co dalej z tobą?
- Unikalne miejsce w piotrkowskim sądzie
- BHT Piotrkowianin JUKO Piotrków Trybunalski – plany na nowy rok
- HARC kręcił teledysk
- Pozytywnie nakręceni – Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci i Młodzieży HARC
- Jak rozpoznać powiat
- Andrzej Poniedzielski – jestem poetą użytkowym