Do tragicznej w skutkach, rodzinnej awantury doszło 15 maja 2013 roku około godziny 19.00 w miejscowości Żdżary w powiecie opoczyńskim. Tragedia rozegrała się na oczach trójki dzieci małżeństwa - w wieku 4, 7 i 9 lat.
- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że feralnego dnia pomiędzy małżonkami doszło do kłótni. 28-latka nie chciała dopuścić, by jak twierdzi, nietrzeźwy mąż wyjechał ciągnikiem rolniczym z posesji. Kłótnia małżonków, z podwórka przeniosła się do domu, gdzie w nieznanych jeszcze okolicznościach, kobieta ugodziła męża nożem w okolicę brzucha – informuje asp. Barbara Stępień, rzecznik opoczyńskiej policji.
Jako pierwsi na miejsce przyjechali policjanci, którzy zostali zawiadomieni o awanturze przez jednego z członków rodziny małżeństwa. Kiedy funkcjonariusze zobaczyli, że 34-latek jest poważnie ranny, natychmiast wezwali na miejsce karetkę pogotowia ratunkowego. Niestety mimo wysiłku lekarzy, w skutek odniesionych obrażeń, mężczyzna zmarł w szpitalu. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Komentarze 3
18.05.2013 09:03
17.05.2013 21:53
Sugerujesz, że jak już kogoś zabijać, to tak, żeby syfu nie narobić? W sumie, dość sensownie :)
17.05.2013 20:11
Czy nie mogła go wyrzucić przez balkon albo wrzucić coś do zupy.Dlaczego zastosowała taką krwawą metodę.