Faworyt tego meczu był jeden. Wielokrotni mistrzowie Polski pewnie wygrali 41:27 (22:13). Pojedynek Industrii Kielce z Piotrkowianinem był także dla kielczan okazją do podziękowania Talantowi Dujshebaevovi za dziesięć lat pracy.
Piotrcovia nie dała rady wielokrotnemu mistrzowi Polski i wysoko przegrała w Lublinie z MKS FunFloor. Tylko przez pierwsze minuty można było mieć nadzieję na korzystny rezultat. Później podrażnione nieoczekiwaną porażką w Koszalinie piłkarki Edyty Majdzińskiej nakręcały się z każdą kolejną zdobytą bramką. Do przerwy prowadziły 19:13, aby wygrać ostatecznie 36:23.
Piotrkowianin fatalnie rozpoczął tegoroczne granie o ligowe punkty. Drużyna Michała Matyjasika przegrała z MMTS Kwidzyn aż 21:38 (10:19) po meczu, który był zdecydowanie najgorszym występem drużyny w obecnym sezonie.
Po raz drugi w tym sezonie piłkarki ręczne Piotrcovii przegrały z MKS-em URBIS Gniezno. Piotrkowianki mimo wysokiego prowadzenia w pierwszej połowie zeszły z boiska pokonane. Gospodynie nie tylko odrobiły straty z pierwszej połowy, ale w drugiej części gry podyktowały swoje warunki i sięgnęły po trzy punkty.
Po blisko dwumiesięcznej przerwie od rozgrywek piotrkowianki powróciły do gry. W pierwszym spotkaniu w 2024 roku w ramach 11. kolejki Orlen Superligi Piotrcovia pewnie pokonała JKS Jarosław 32:24 (16:15), choć do 45. minuty wyłonienie zwycięzcy tego spotkania nie było tak oczywiste, jak prezentuje to końcowy rezultat.
Spotkanie pomiędzy Gwardią Opole a Piotrkowianinem przyniósł wiele zwrotów akcji i wiele emocji. Piotrkowianie źle zaczęli pierwszą połowę, ale potrafili wygrać ją jednym trafieniem. Jednak o ostatecznym rezultacie zdecydował ostatni kwadrans, w którym lepsi okazali się opolanie, zwyciężając 32:30.
Po pierwszej połowie spotkania 16. serii ORLEN Superligi pomiędzy Piotrkowianinem a Ostrovią nic nie wskazywało na zwycięstwo gospodarzy. Drużyna Michała Matyjasika przegrywała z Ostrovią Ostrów Wielkopolski 11:18. Mecz piłki ręcznej trwa jednak 60 minut. Po zmianie stron piotrkowianie rzucili się w skuteczną, szaleńczą pogoń.
Kandydat do medalu mistrzostw Polski po raz drugi w tym sezonie lepszy od Piotrkowianina. Azoty Puławy pokonały drużynę Michała Matyjasika 35:30 (18:14) w meczu 15. Serii ORLEN Superligi. Gospodarze od początku podyktowali swoje warunki. Dość szybko wypracowali sobie wyraźną przewagę, którą utrzymali do końcowej syreny.
Piotrkowianin po raz drugi w tym sezonie okazał się słabszy od wicemistrz Polski i reprezentant naszego kraju w Lidze Mistrzów, czyli Orlen Wisły Płock. Podopieczni Michała Matyjasika nie mogą się jednak wstydzić swojej postawy w Płocku. Piotrkowianie do przerwy dość nieoczekiwanie remisowali 13:13.
Trzecia wygrana z rzędu szczypiornistek Piotrcovii zakończyła ligowe granie w 2023 roku. Zespół jechał do Kalisza na mecz z AWS Energa Szczypiorno jako faworyt i z tej roli się wywiązał. Tylko przez dziesięć minut gospodynie były w stanie dotrzymać kroku naszemu zespołowi. Później inicjatywę przejęła drużyna Agaty Cecotki i z minuty na minutę powiększała przewagę.