Kolejny as z rękawa Wandy Łyżwińskiej. Po notatkach o treściach seksualnych, które Łyżwińska przyniosła do sądu kilkanaście dni temu, kolejnym dowodem podważającym wiarygodność głównej pokrzywdzonej w seksaferze ma być zawartość dysku komputera, z którego korzystała Aneta Krawczyk.
Blisko 500 osób padło ofiarą dwóch oszustów, którzy przy pomocy podrobionych pieczątek rzeczoznawców wydawali negatywne opinie klientom reklamującym zakupione w ich sklepach towary.
Przy ulicy Polskiej Organizacji Wojskowej w Piotrkowie znaleziono w poniedziałek dwa niewypały.
Jest źle, a może być jeszcze gorzej. Miastu grozi zarząd komisaryczny. Nie ma pomysłu na rządzenie. Niepokoi stan budynków komunalnych i sprawa oczyszczalni - takie dość apokaliptyczne wizje Piotrkowa snują lewicowi radni. Wizje realne, czy tylko medialne?
Zarząd komisaryczny w Piotrkowie?
Czworo lewicowych radnych zorganizowało 4 czerwca konferencję prasową w biurze posła Artura Ostrowskiego. Konferencja nosiła roboczy tytuł "Piotrków na krawędzi kryzysu".
- Niedługo wakacje, a zaraz potem półmetek obecnego samorządu. Okaże się, że sporo czasu już straciliśmy. Dlatego chcemy wyartykułować swoje obawy - mówił Bronisław Brylski.
Henryk Moruś, morderca siedmiu osób z podpiotrkowskiego Sulejowa, nie ma co liczyć na łaskę prezydenta.
Już w najbliższą sobotę (21 czerwca) nastąpi oficjalne otwarcie jedynego kąpieliska w Piotrkowie. Organizatorzy zapowiadają wiele atrakcji w dniu otwarcia, a także przez cały okres funkcjonowania kąpieliska.
Wczoraj w nocy policjanci zatrzymali dwóch 22- latków, którzy rozbili automat zamontowany w ścianie budynku przy ulicy Słowackiego.
Za rozbicie automatu z prezerwatywami mogą posiedzieć nawet 10 lat!
Nie trzeba będzie stać w kolejkach, prawie wszystkie sprawy można załatwić nie wychodząc z domu. Piotrkowskie Starostwo, na razie w wersji próbnej, uruchomiło Elektroniczne Biuro Obsługi Interesanta.
Zachowujący anonimowość jeden z pracowników Piomy, który dzieli się z nami swoimi spostrzeżeniami i obawami na temat tego, co dzieje się w fabryce, podkreśla, że o ile ubiegły rok upłynął dla załogi spokojnie, a nawet wzrosły zarobki, to od kilku tygodni niepokój wywołują niezapowiedziane wizyty władz Farmuru. - Pojawiły się pogłoski na temat sprzedaży biurowca obok portierni, o podziale Piomy na dwa odrębne zakłady oraz propozycje "dobrowolnego" przejścia do Famuru do Katowic i redukcji kadr z działów marketingu, konstrukcyjnego i technologii - zwraca uwagę nasz informator i dodaje:- Jak zwykle pracownicy mogą sobie tylko domniemywać, co ich czeka w przyszłości.
Wczoraj wieczorem na skrzyżowaniu Armii Krajowej ze Słowackiego doszło do kolizji. Oboje kierujących twierdziło, że ma zielone światło. Rezultat? Lexus bez przodu, cinquecento z przebitą oponą - tak przedstawia się bilans kolizji.