Park linowy przy ul. Belzackiej ciągle i wciąż jest dewastowany. Ulubionym zajęciem wandali okazuje się wykręcanie metalowych nakrętek, umieszczanie napisów na poszczególnych elementach obiektu, a także wrzucanie kamieni na boisko do plażówki. Niewiele pomagają w tej sytuacji kamery monitorujące teren.
Policjanci z Piotrkowa poszukują świadków zdarzenia z 1 marca, kiedy to nieznani sprawcy pomalowali sprayem pomnik w centrum miasta.
Monitoring w Piotrkowie ma już długą historię. Pierwsze kamery pojawiły w 2002 roku. Obecnie piotrkowianie żyją pod czujnym okiem 24 kamer. Jak sami uważają, monitoring ma istotny wpływ na bezpieczeństwo. Kamery, jak każde urządzenia, czasem zawodzą, ale nierzadko rejestrują istotne dowody w różnych sprawach.
Nastoletni chłopak próbował okraść pijanego mężczyznę siedzącego na schodach kamienicy. Wszystko zarejestrowała kamera monitoringu miejskiego.
Policjanci z Komendy w Piotrkowie prowadzą dochodzenie w sprawie kradzieży, do których doszło w okresie od 21 grudnia 2015 r. do 2 stycznia 2016 w jednym ze sklepów ze sprzętem elektronicznym w Al. Sikorskiego w Piotrkowie.
Od 2015 roku autobusy miejskie w Piotrkowie wyposażone są w system monitoringu. Czy kamery w emzetkach sprawdzają się?
We wrześniu mają zakończyć się prace w parku im. ks. J. Poniatowskiego w Piotrkowie. Co wykonano do tej pory?
Czujne oko monitoringu miejskiego będzie jeszcze bardziej czujne. W Piotrkowie przybędzie kamer.
Póki co w kamery wyposażonych jest 7 z 34 miejskich autobusów. Kamer będzie więcej. Po co? Nagranie z monitoringu może się przydać, kiedy w autobusie dojdzie do kradzieży lub kiedy kierowca przyciśnie nas (niechcący) drzwiami.
W sobotę (18 października) młody mężczyzna nadmiar energii wyładował na zaparkowanym przy placu Kościuszki samochodzie.