Łódzki Klub Sportowy odniósł pewne zwycięstwo 5:0 (0:0) z LKS Mierzyn w wyjazdowym meczu 14. kolejki IV ligi łódzkiej. Po słabiej pierwszej połowie w drugiej goście zdecydowanie dominowali i zdołali to udokumentować pięcioma golami.
LKS Mierzyn przegrał z Łódzkim Klubem Sportowym 0:5 (0:0) w spotkaniu 14. kolejki IV ligi łódzkiej. Piłkarskie zmagania rozpoczęły się o 15:00. Znacznie wcześniej rozpoczął się ten dzień dla policjantów i organizatorów spotkania.
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu działacze i piłkarze LKS Mierzyn nie przypuszczali, że kiedykolwiek przyjdzie im się zmierzyć w ligowym spotkaniu z dwukrotnym mistrzem Polski - Łódzkim Klubem Sportowym.
Wszystko wskazuje na to, że LKS Mierzyn i Włókniarz Moszczenica zdecydują się na grę z Łódzkim Klubem Sportowym na własnym boisku. Oba kluby z powiatu piotrkowskiego miały wątpliwości czy zorganizować mecze z ŁKS.
Spór o przelatujące przez płot piłki. Brzmi to groteskowo, ale ten problem od trzech lat spędza sen z powiek mieszkańcom Mierzyna. Za jedną z bramek nowego stadionu jest prywatna działka, której właścicielka nie chce oddawać przelatujących piłek.
Nie będzie spotkań barażowych o IV ligę łódzką. Z rozgrywek wycofał się bowiem Włókniarz Pabianice. To oznacza, że ŁZPN odwołał zaplanowane wcześniej baraże, w których miały rywalizować: LKS Mierzyn, Start Brzeziny i Widok Skierniewice.
Drużyny z Mierzyna, Brzezin i Skierniewic zagrają więc w IV lidze łódzkiej bez konieczności rozgrywania gier barażowych.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło 7 maja około 20.00 na obwodnicy Zalewu Cieszanowickiego między Mierzynem a Trzepnicą w powiecie piotrkowskim.
Jubileusz 25-lecia święceń kapłańskich obchodził w ubiegłą niedzielę Stanisław Masłowski, proboszcz parafii w Mierzynie.
W Mierzynie oddano do użytku nowy stadion.
W kolejnym sezonie piłkarze z Mierzyna w gminie Rozprza będą grać na nowym boisku.