Piotrkowscy policjanci zauważyli leżącego na ziemi mężczyznę. Okazało się, że 23-letni mieszkaniec powiatu był pod wpływem alkoholu. Gdyby nie interwencja funkcjonariuszy, mógłby zamarznąć.
Do wypadku doszło w niedzielny wieczór na ulicy Sulejowskiej w Piotrkowie. Kierowca potrącił kobietę znajdującą się na przejściu dla pieszych. Jak się okazało, poszkodowana była nietrzeźwa. Ponadto policjanci zatrzymali 5 nietrzeźwych kierowców.
Kierowca opla astra, by uniknąć potrącenia idącego środkiem drogi człowieka, wjechał do rowu. Okazało się, że 49-letni pieszy był pijany.
56-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego prowadził samochód, mając w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Spowodował wypadek.
Moszczenicki zespół folkowy może wziąć udział w konkursie Scena Otwarta w ramach 26. Festiwalu Mikołajki Folkowe w Lublinie. Na scenie konkursowej Festiwalu, odbywającego się od 1991 roku, zaczynały takie zespoły jak Chudoba, Matragona czy Kapela ze Wsi Warszawa.
Czy policja może zatrzymać kierowcę do rutynowej kontroli alkomatem? Funkcjonariusze powołują się na art. 129i, punkt 4 kodeksu drogowego (Warunki oraz sposób przeprowadzania badań, o których mowa w ust. 1 i 2, określa ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi) oraz pismo z Komendy Głównej Policji. Z tymi przepisami nie zgadza się Piotr Najzer, wiceprezes Kongresu Nowej Prawicy, który już dwukrotnie odmówił poddania się kontroli.
Policja zatrzymała 33-latka, który podczas interwencji zaatakował mundurowych tasakiem, groził im i ubliżał.
24-letni kierowca hondy wjechał w ścianę budynku i uciekł z miejsca zdarzenia. Huk i odgłos spadającego gruzu obudziły przerażoną 86-letnią właścicielkę posesji. W kilka godzin po zdarzeniu sprawca był już w rękach policji.
Początkowo był miejscem pochówku zmarłych na cholerę. Z czasem stał się główną nekropolią miasta. Ostatnie miejsce spoczynku znaleźli tu i zwykli piotrkowianie, i obywatele wielce zasłużeni dla naszego miasta i kraju – oficerowie Wojska Polskiego, dawni powstańcy, lokalni notable, ludzie kultury i nauki czy filantropi. Z racji oryginalnych i zabytkowych nagrobków nazywany jest także piotrkowskimi Powązkami. I jak każde takie miejsce kryje on wiele tajemnic…
Ukradł rower spod sklepu spożywczego, potem jadąc drogą wojewódzką przewrócił się pod koła nadjeżdżającego samochodu.